Wpis z mikrobloga

@JamKarzeu2:
Koleś pieprzy takie głupoty, że aż szkoda to prostować xD Papor 'nie pozwalał na homoseksualizm, czy jakieś inne dziwactwa" jednocześnie podpisywał dekrety mające chronić pedofili xD Obecny papież tak bardzo tolerancyjny faktycznie, dalej jego kościół te same homofobiczne brednie głosi, i chłop zupełnie nic z tym nie robi, ale tłumok prawacki coś usłyszał 5 przez 10 i wierzy w takie banialuki. Franciszek to taki sam radykał jak JPII, tylko buduje
@JamKarzeu2: Brednie o papieżu/władcy świata to jedno, ale z tego posta wynika też, że najlepszy model pracy to kolonia karna. Według tej logiki, Korea Północna powinna być potęgą gospodarczą - tam nie ma, że jakieś podwyżki czy wchodzenie szefostwu na głowę. Masz kochać swojego władcę i zapier... za miskę - nie z ryżem, tylko pustą, żebyś miał czym dostarczyć swój własny nawóz na pole.
@Kotouak: gość pewnie pisze z tej wioski na Podkarpaciu, gdzie pleban wprowadził pańszczyznę dla swoich chłopów (zwanych parafianami) i nałożył podatek na utrzymanie kościoła. Tam działa wzorowo model postulowany przez gościa. Kiedyś był wywiad z polskim księdzem pracującym w Czechach, mówił, że jest niemal ze wszystkimi swoimi parafianami na "Ty", traktują się wzajemnie na stopie koleżeńskiej, a nie feudalnej, czasem jest zapraszany przez niektórych na ich nieformalne spotkania przy piwie i
@JamKarzeu2: Koleś, który to napisał (zakładając, że to było na poważnie, a nie prowokacja/trolling), widać nie wziął pod uwagę takiego drobnego szczegółu, że ani w czasach JP2, ani później, katolicy nie stanowili nawet połowy ludzkości, ani 1/3 ludzkości. Więc większości ludzi nigdy nie obchodził papież, tak jak np. Hiszpanów i Irlandczyków nie obchodzi zdanie patriarchy Konstantynopola albo wielkiego muftiego Arabii Saudyjskiej.
Jeśli on to pisał na poważnie, to widać jest zwolennikiem
@Trojden: Zacznijmy od tego, że wielu mieszkańców państw na papierze katolickich mało co obchodziło zdanie papieża Polaka. Tka jak obecnie w Polsce mało kto łącznie z księżmi przejmuje się nauczaniem Franciszka. Tylko w Polsce z nabożną czcią słuchano tego co mówił Jan Paweł II. Ten ksiądz mówił, że z perspektywy kilkunastu lat pracy w Czechach nie rozumie swojego ojczystego kraju i ojczystego Kościoła (mówił tu głównie o Rydzyku i sojuszu ołtarza
@galicjanin: Myślałem, że również Irlandia do lat 90. była faktycznie bardzo katolickim krajem i że tam Wojtyła był szanowany i uwielbiany w podobnym stopniu jak w Polsce. Przecież tam bardzo długo obowiązywał zakaz rozwodów, a kontakty homoseksualne były karalne. I jeszcze kilka lat temu irlandzkie prawo aborcyjne było restrykcyjne. Do tego azyle sióstr magdalenek istniejące do lat 90., katolickie szkoły, media itd.
Południowe Włochy to również bardzo katolicki region. Tak jak