Aktywne Wpisy
Villeman +69
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
byferdo +223
Tak, tam gdzieś jedzie auto. 50km/h po obwodnicy gdzie jest 90 dozwolone, a wielu jedzie szybciej. I taka ameba ma prawa wyborcze.
#polskiedrogi #swiatladzienne #polscykierowcy
Sam się łapię często na tym, że w czasie mgły czy ograniczonej widoczności spowodowanej opadami trzeba o tym pamiętać, bo auto niby takie inteligentne a i tak trzeba za nie pamiętać
@krytyk__wartosciujacy: @robertx: ja wiem, że czujnik zmierzchu itd. Albo przyzwyczajenie z innego auta. Albo coś tam Ale - takich kalek drogowych widzi się coraz więcej. Niby młodzi normalni świadomi ludzie - ale zachowują się, jakby byli na innym serwerze zalogowani, i zupełnie świat zewnętrzny do nich nie dociera, bo po co...
Jak im czujnik deszczu nie ogarnie, to sobie sami wycieraczek nie włączą?
Jak im
Jak parkujesz to jedziesz na 110% skupienia żeby w nic nie przywalić, parkowania się nie robi na autopilocie jak zwykłą jazdę
Jak w apce nie wyskoczy powiadomienie to odczuje, że jest już zimniej bo po prostu zmarznie
Jak wsiądzie mu samochód nie zmieni świateł z dziennych
Wyjeżdżam i jak mam szczęście, to ktoś mignie od razu i nagle "o kurde, nie mam świateł". A jak nie mignie, to dopiero wieczorem wsiadając ogarniam.
Po prostu to "zazwyczaj" działa dobrze, więc zapominasz.
To tak jak z zamykaniem drzwi na klucz. Robisz to odruchowo i zapominasz.