[K.....k]

#humorobrazkowy #heheszki

[MEKORRO]

@KosmicznyPaczek: to mój teść. Chce żebym mu przywiózł 30 kilo cukru z Niemiec( ͡º ͜ʖ͡º)

[K.....k]

@MEKORRO: Sąsiadki wnuczek ani razu nie dostał grosza za benzynę jak ja wszędzie woził. Skąd stare baby mają wiedzieć że to kosztuje ¯\_(ツ)_/¯

[Adriian321]

@KosmicznyPaczek: A dolicz jeszcze, że wycieczka po to masło potrwa minimum godzinę, w ciągu której możnaby zrobić coś pożytecznego i wartego więcej niż 50 groszy.

[Czlowiek_Ludzki]

@KosmicznyPaczek: Tru, leć w gorące

[F.....r]

@KosmicznyPaczek: stare baby w wersji miastowej z darmową komunikacją miejską takich problemów nie mają. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[jegertilbake]

@KosmicznyPaczek: Maslo w najblizszym sklepie - 8zl, maslo w lidlu czy biedrze - 6,50. Obecnie oplaca sie jezdzic na zakupy tylko do wiekszych sklepow i robic tam wieksze zakupy a do malych sklepow tylko jak zabraknie jakiejs pojedynczej #!$%@? raz na miesiac.

Niestety emerytki nie maja jak dojechac ze swoich zadupi i przez to czesto sa ruchane na ceny przez wiejskich sklepikarzy

[Sprus]

@KosmicznyPaczek: jeżeli auto pali... 10l/100 w mieście a paliwo jest po 7zł to oznaczałoby, że wycieczka do innego sklepu aby wydać 20zł to konieczność przejechania z 30km

to do innego miasta po masło?

[noekid]

@jegertilbake: Ogólnie jak ktoś ma mało kasy to czasem musi a czasem lubi wydawać jej więcej ¯\(ツ)_/¯

Kilka niekoniecznie powiązanych przykładów:
- fotowoltaika (przed zmianami) - jak kogoś było stać to zrobił i teraz sobie świeci "za darmo", a kogo nie było stać będzie musiał teraz zapłacić "putinflację" (ech) i w dodatku za tego, co zrobił PV. Firma energetyczna musi zarobić tyle samo, więc weźmie od tych co nie mają

[jegertilbake]

@noekid: Wszystko spoko, ale ten przyklad z cola jest analogiczny do przykladu z fajkami nawet jesli to mniejsze pieniadze to jedno i drugie to trucizna i najlepiej calkiem zrezygnowac. Polecam wode gazowana a na wyzszym levelu zwykla wode z kranu (ewentualnie z dzbanka) i skali roku tez sporo z tego zostaje zarowno jak chodzi o same koszty bezposrednio, jak i chociazby dentyste czy w przyszlosci innych lekarzy.

[h0gan]

@KosmicznyPaczek: gdzie to masło za 4 ziko XD

[anotherguy]

@KosmicznyPaczek maslo za 4 złote XD

[ostulemijo]

A dolicz jeszcze, że wycieczka po to masło potrwa minimum godzinę, w ciągu której możnaby zrobić coś pożytecznego i wartego więcej niż 50 groszy.

@Adriian321: znałem taką jedną rencistkę, która właśnie tak robiła, bo miała KM za darmo, jeździła po Trójmieście i 6 rzeczy kupowała 4-5h, oszczędzając 4 złote

[adeekk1989]

@noekid > Cytowany tekst...u mnie ojciec kompletnie nie liczy pieniędzy, woli od lat przepłacać np. za telefon, bo takie mu wcisnęli. Usługi z których nie korzysta, abonament sam z siebie nieopłacalny w cholerę. Płaci chyba 70zł, a ma pewnie gorzej niż np. w Heyah 01, gdzie za 20zł masz wszystko no limit i sporo neta. Nie przegadasz, on ma sprawdzone i tak jest dobrze i w ogóle drażni go jak się do

[oliwczan]

Masła za ile złotych #!$%@??

[c43amg]

@adeekk1989: Haha serio w heyah jest wszystko no limit za 20pln?

[FrasierCrane]

@MEKORRO: Sąsiadki wnuczek ani razu nie dostał grosza za benzynę jak ja wszędzie woził. Skąd stare baby mają wiedzieć że to kosztuje ¯_(ツ)_/¯

@KosmicznyPaczek: pewnie dostanie mieszkanie po niej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
chyba, ze babcia zrobi psikusa i zapisze Rydzykowi

[MEKORRO]

@FrasierCrane: > babcia zrobi psikusa i zapisze Rydzykowi

Jeszcze jak( ͡° ͜ʖ ͡°)

[FrasierCrane]

@noekid: Wszystko spoko, ale ten przyklad z cola jest analogiczny do przykladu z fajkami nawet jesli to mniejsze pieniadze to jedno i drugie to trucizna i najlepiej calkiem zrezygnowac. Polecam wode gazowana a na wyzszym levelu zwykla wode z kranu (ewentualnie z dzbanka) i skali roku tez sporo z tego zostaje zarowno jak chodzi o same koszty bezposrednio, jak i chociazby dentyste czy w przyszlosci innych lekarzy.

@jegertilbake: nie zesraj

[ShowBiz]

@KosmicznyPaczek: Łaskę babce robi ,że ją gdzieś zawiezie, a potem zdziwiony ,że mieszkania w spadku nie dostanie.( ͡° ͜ʖ ͡°)

[jew_z_przyszlosci]

Babcia mojej niegdysiejszej dziewczyny każdy dzień rozpoczynała od analizy gazetek marketów i planowania trasy zakupowej w celu optymalizacji finansowej. Następnie pół dnia objeżdżała rowerem 5 marketów w mieście i w każdym kupowała to, co akurat było tam najtańsze. Do niektórych wjeżdżała np. tylko po keczup, bo był 20 gr taniej niż gdzieś indziej.

Generalnie #!$%@? z tą oszczędnością, ale przez to, że codziennie pół dnia #!$%@?ła rowerem, a drugie pół w ogródku