Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Chciałbym poznać psychikę takich osób kradnących takie banalne rzeczy. Moja znajoma jest sprzątaczka na produkcji spożywczej i poza oczywistym podjadaniem produktów przed zapakowaniem to znikają takie rzeczy jak:
- szary papier toaletowy,
- mydło w płynie z dozowników na ścianie,
- woda z dystrybutorów,
- rękawiczki jednorazowe,
- kartonowe rolki po strechu,
- uszkodzone palety,
Było tego wiele więcej ale tylko tyle zapamiętałem.
@Error_: przed biurowcem był dozownik z woreczkami na psie kupy

kiedyś na fajce stoję i widzę babkę która tak się skrada do tego dozownika i tak grzebie w nim ręką po czym wyciąga cały pakiet worków (kilkadziesiąt sztuk)

pytam więc kobiety co ona robi? to worki na psie odchody i żeby wzięła jeden, dwa jak potrzebuje, ale nie wszystkie

a ta taka zaskoczona i mówi...

a co pan za głupoty gadasz,
@michal1498 ja kiedys pracowałem w firmie, ktora produkowala konstrukcje stalowe, i byly czasem nietypowe materialy uzywane. Kiedys przyjechała cala paleta, kilkset kg, stali nierdzewnej. Takich malych elementow w ksztalcie podkowy. Jako, ze projekt, do którego mialy byc uzyte te czesci nie byl jeszcze gotowy do startu, palete schowano gdzies na hali do przeczekania. 2 miesiące pozniej gdy przyjechała reszta elementow, okazalo sie z owej palety nie zostalo nic. Przez 2 miesiace jakies