Wpis z mikrobloga

#przegryw #blackpill #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #badoo #tinder #randkujzwykopem

DLACZEGO NIE WARTO WCHODZIĆ W ZWIĄZKI Z KOBIETAMI Z DUŻĄ LICZBĄ PARNERÓW SEKSUALNYCH?

1. Jest większe prawdopodobieństwo że zostawi Cię gdy pojawią się kłopoty, ponieważ do nich nie przywykła. W przeszłości za każdym razem kiedy pierwsze "motyle w brzuchu" zanikały zaczynała szukać nowego chłopaka.
2. Ma bardzo niskie standardy. Żeby facet ją zaliczył, nie musi oferować zbyt dużo. Wielu mężczyzn "zakwalifikowało się".
3. Chce Cię usidlić. Sypiała z kim popadnie, teraz tego nie robi. Już się "wyszalała", bo jej opcji na romanse jest coraz mniej wraz z wiekiem. A teraz chce "porządnego" gościa. Odpowiedz sobie na pytania: Czy ta dziewczyna dałaby Ci szansę wtedy kiedy jeszcze się bawiła?
4. Ma jakieś nierozwiązane traumy związane z poprzednimi partnerami. Kobiety przywiązują się do swoich seksualnych partnerów i każde rozstanie zostawia w kobiecie jakąś formę goryczy.
5. Należy do grona kobiet z gatunku "alpha widow". Nie jesteś najlepszym jakiego miała. Ona cały będzie myśleć o tym najlepszym i będzie żałować że nie jest już jego kobietą pomimo że była na to szansa.
6. Znudzi się Tobą. Życie z Tobą stanie się przewidywane i nudne. Ona przywykła do emocji, a Ty w pojedynkę nie będziesz w stanie jej ich dostarczyć.
7. Przestała łączyć seks z intymnością. Dla niej to dwa osobne pojęcia.
  • 10
@SamiecYpsilon: ale ten stereotyp ma dużo prawdy w sobie tylko jest wulgarnie pisany/mówiony i dlatego ma taki a nie inny wydźwięk. Naprawdę większość kobiet to te przysłowiowe #!$%@? ale użył bym po prostu określenia "płeć żeńska z usposobieniem praktycznym/oportunistycznym". Jest jeszcze kilka procent normalnych kobiet czyli po prostu ludzkich ale jest ich na tyle mało że zapraszanie kobiety do twojego życia to często skazanie na cierpienie.
@Kebab_po_browarze: powiem tak: bylem, widziałem, nie polecam. Szczera prawda. Mogę nawet powiedzieć że okoliczności w układzie w który wszedłem na pierwszy rzut oka mogły przeczyć stawianym w poście twierdzeniom. Po latach mogę tylko powiedzieć (obserwujac co się dzieje) to jest szczera prawda, koniec kropka. Dla mnie osobiście to pierwsza rzecz do sprawdzenia teraz. "Przeszłość się nie liczy" - no to mam złe wiadomości dla niektórych...
@Kreek: ostatnio ameba z pracy przed sciana zaczela mi sie uzewnetrzniac. Byc moze ma mnie za beciaka ale kij z tym(szybciej czas mi leci). Moze mi sie zwierzac bo to dla mnie jak z kamera wsrod zwierzat.

Umowila sie z jakims 38latkiem, mimo ze uwaza takich za starych dziadow. Sama ma 34. Na drugiej randce sie znim przespala. Po czym on ja olewal i w koncu napisal po tygodniu ze nie