Wpis z mikrobloga

@PEPE_Le_Sfont: Od kiedy byłem w wieku gimnazjalnym to pamiętam że przestałem w FMie robić siebie i praktycznie zawsze robiłem - Majora, Konona, Bonzo czy Papieża polaka. Najczęściej grałem osobiście grałem majorem, ale awans z okręgówki do 3 ligi (bo wtedy jakos grać przestałem) dzięki trenerowi imieniem Mateusz Kupiec