Wpis z mikrobloga

Mirki, mam problem i prosiłbym o jakąś rade, bo kompletnie nie mam pojęcia, co mam teraz zrobić, mianowicie - zakupiłem zamiennik baterii do laptopa marki GreenCell, wszystko pięknie ładnie, po włożeniu akumulatora laptop działał, pokazywało poziom naładowania około 40%. Postanowiłem zgrać z niego pliki przez SMB na mojego nowego laptopa, a że trochę tego jest, miało to potrwać kilka godzin, więc postanowiłem go podłączyć do ładowania. W momencie podpięcia zasilacza (oryginał jakby ktoś pytał) coś po prostu strzeliło w sprzęcie, zgasł i nie rusza ani pod kablem (co do tej pory nie było problemem, bo nie potrzebowałem baterii), ani na baterii, no po prostu zdechł mi sprzęt.

Co ja kurcze mam począć w tej sytuacji? Ktoś może miał podobną sytuację i jakoś to rozwiązał w miarę rozsądnie? Nie wiem co dokładnie poszło, ale będę niemiłosiernie zły, jeśli wszystkie moje dane poszył się... przejść na wieczny spacer.

#elektronika #laptopy #komputery #technologia
  • 8
@wypokowy_expert: super, może jakoś się po zawołaniu odniosą do tego, jak mogę to rozwiązać. Bo szczerze mówiąc, pierwszy raz mam z taką sytuacją do czynienia i naprawdę nie wiem do kogo się zgłaszać nawet. Czy do producenta baterii, czy do sklepu w którym ją zakupiłem. No zielonka ze mnie straszna jeśli chodzi o takie sprawy.
@WilczyApetyt: możliwe, że zasilacz. Może jest dioda na zasilaczy. Jeśli nie to może masz miernik i możesz zmierzyć napięcie na końcówce. Danych raczej nie straciłeś. Zawsze możesz wyjąć dysk i przełożyć do drugiego laptopa.