[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki, też tracicie wieloletnich przyjaciół w momencie gdy oni poznają jakąś różową?

Miałem dwóch bardzo dobrych przyjaciół, z jednym znam się już ponad 23 lata, a z drugim jakieś 16 lat. Zawsze mieliśmy wspólne tematy i zainteresowania. Jak ten pierwszy poznał swojego różowego i z nim zamieszkał, to kontakt urwał się prawie do zera, nawet nie wiem co u niego.
Ten drugi był dla mnie jak brat, trochę go wyciągnąłem na ludzi i dobrze sobie radzi jak na otoczenie z którego wyszedł. Jakiś czas temu poznał różowego paska i nawet nie napisał mi głupiego "wszystkiego najlepszego" w dniu moich urodzin, a wcześniej nigdy o tym nie zapomniał. Od jakiegoś czasu wcale się nie odzywa, po prostu odpuścił. Koleś dodatkowo jest simpem, od samego początku jak poznał swojego różowego kupował dość drogi upominki, nie wiem czy cokolwiek było tańsze niż 200zł, a sam zarabia z 3,5-4k na miesiąc. Jak jeszcze spotkaliśmy się na piwie z 3 miesiące temu, to rozmowa kleiła się jakbyśmy się dopiero poznali, a przez wiele lat mieliśmy masę wspólnych tematów i zainteresowań.

Podsumowując. Związki niszczą wieloletnie przyjaźnie. Niebiescy zostają więźniami swoich różowych, często na własne życzenie i zmieniają się nieodwracalnie. To chyba najsmutniejsza rzecz jaka może spotkać człowieka. Stracić przyjaciela, którego teoretycznie się nie straciło.

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #przyjaciele

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f369fcb69b7b5b924bfaba
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[Radysh]

@AnonimoweMirkoWyznania: To nie byli przyjaciele.

[folwarkzwierzecy]

@AnonimoweMirkoWyznania: Imo czasem taka przerwa w przyjaźni robi akurat dobrze. Niech se tam poogarniają swoje sprawy, swoje życie. A jeśli to faktycznie przyjaźń, to i tak powrócicie do tego co było - chociaż w jakiejś części.

[bartpl]

@AnonimoweMirkoWyznania: Tak to prawda, ale ziomek zawsze jest ziomkiem. Skoczcie sobie raz na kilka miesięcy na imprezkę, jakieś piksy i laseczki. Wyluzujecie się i powspominacie stare czasy.

[octoberman98]

@AnonimoweMirkoWyznania: pamiętaj, że to zawsze wybór gościa. To on decyduje się zrezygnować z wieloletniej znajomosci, a nie jakaś zaborcza dupa. Kukoldyzm to tragedia naszych czasów, większość chłopów to cipy

[CorTuum]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zadajesz tendencyjne pytanie po czym na podstawie dwóch przykładów ustalasz generalną tezę. Tęgi umysł, nożem można kroić.