Wpis z mikrobloga

@wykopekprzegrywek: samochód wydaje się bardzo słabym narzędziem do popełnienia samobójstwa.
Raczej ktoś próbował coś ominąć (pojazd, pieszy, zwierzę), stracił panowanie nad pojazdem, a sprawca się ulotnił.
Czasami pewnie też zaśnięcia pozostają niewyjaśnione.
@wykopekprzegrywek: zalezy od godziny wypadku - w ciągu dnia przeważnie ktoś wylatuje ci na czołówkę i ratujesz się ucieczką i cyk drzewo, albo jakie zdarzenie zdrowotne typu zasłabnięcie. Od zmierzchu tak do 2-3 w nocy to najczęściej albo zwierzę wylatuje i ktośw panice odbija i leci w drzewo, albo #!$%@? zasnął za kierownicą i #!$%@?ł się o drzewo. Między 4-6 to przeważnie robol wraca z nocnej zmiany z januszexu i zasypia