Wpis z mikrobloga

Tak ostatnio dziwnym trafem założyłem konto na myheritage i poszperałem. Udało mi się dotrzeć do 4 pokolenia wstecz od strony matki(od ojca #!$%@? informacji( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i pojawiła się ściania, przez conajmniej 2-3 pokolenia w rodzinie było typowo niemieckojęzyczne nazwisko oraz mieszkaliśmy na terenach, które dawniej były niemieckie i mimo prób często spolszczania tego nazwiska moja babka zawsze mówiła, że jest dumna ze swojego nazwiska panieńskiego dokładnie takiego jakie jest. Więc pytanie brzmi gdzie mogę poszperać aby odnaleźć tego męża prababki ponieważ nigdzie nie ma informacji poza nazwiskiem które oczywiście przejeła prababka i babcia. jakie strony albo instytucje polecacie?
#genealogia
  • 12
@asbjornn22: Interesuję się też tym bo jakimś trafem czy to babcia czy matka mówią po niemiecku dobrze mimo, że oficjalnie takiego języka się nie uczyły, sam posługuje się nim swobodnie i zawsze dobrze się czuję w Niemczech czy w Austrii gdzie planuje wyemigrować również( ͡º ͜ʖ͡º)
Równie dobrze to tyv żydem możesz być xD


@Volki: równie dobrze każdy z typowo polskim nazwiskiem może mieć przodka który był żydem. Przyjmując chrzest często przyjmowali nazwiska typu Dobrowolski, Krzyżanowski, Nowicki, Nawrocki (od przyjmowania nowej wiary), albo od nazw miesięcy kiedy przyjmowali chrzest - Kwieciński, Kwietniewski, Majewski, Luciński, Czerwiński, Marczewski itd. czy i od nazw łacińskich jak Augstowski, Aprilewicz. Dni - np Niedzielski. Od nazw miast skąd pochodzą -Krakowski, Warszawski, Poznański.
@asbjornn22 MyHeritage to nie jest źródło do genealogii. Tam hamerykańcy jakieś bzdury wpisują w drzewa, niepoparte dokumentami. Na każdy fakt typu urodzenie, ślub, zgon trzeba mieć dokument, inaczej to bujdy na resorach takie drzewa.