Wpis z mikrobloga

Właśnie sprawdziłem skrytkę pocztowa, a tam list… Na dane osoby, która w ogóle tutaj nie mieszka. List wyglądał na jakiś zagraniczny, a osoba ma na imię Maksim.. okazuje się, ze to karta debetowa Visy z banku WISE, chłop podał mój adres zapewne wzięty z jakiegoś Google… i co tu teraz robić? Połamać tą kartę, mieć to w dupie, skontaktować się jakoś z tym bankiem? W ogóle czemu wziął mój adres i wykorzystał? Nie wyglada to na jakaś pomyłkę, bo jest to mała wioska przy większym mieście + jest to dom jednorodzinny, a nie jakieś mieszkanie w bloku, że łatwo sobie numer pomylić.. sytuacja może mniej inwazyjna, ale podobna jak do tej ostatniej, co dla mireczka wysłali jakaś korespondencję bankowa i teraz się z tym buja… Czy nic nie grozi mi, że ktoś mógł sobie założyć konto na mój adres? Żeby potem nie zaczęły przychodzić jakieś dziwne listy… nie wiem co robić #pomocy #banki #visa #wise
ponczekbezronczek - Właśnie sprawdziłem skrytkę pocztowa, a tam list… Na dane osoby, ...

źródło: comment_1661355618SxvZWVt8vGtNNe6XNFhHXY.jpg

Pobierz
  • 6
@cagogsg: @fesaczi: Hmm, a wiecie może jak się z tym Wise skontaktować? Na stronie nie mają żadnych numerów, a wszelkie próby wybrania pomocy technicznej kończą się zaproszeniem do założenia konta... A wcale tego nie potrzebuję, jest może jakiś inny sposób na kontakt z nimi?