Wpis z mikrobloga

Mirki, mam pytanie jak wygląda kwestia prawna wyjazdu za granicę do kraju spoza UE i Schengen samochodem zarejestrowanym na inną osobę? Mianowicie, sprzedałem swoje auto jakiś czas temu i obecnie jeżdżę autem zarejestrowanym na mojego ojca, jedynym właścicielem jest on, bez żadnej współwłasności, czy samo pokrewieństwo wystarczy, czy potrzebne są jakieś dokumenty w stylu upoważnienie? Jeśli upoważnienie, to ma ono wyglądać jakoś oficjalnie potwierdzone przez urząd czy wystarczy z moimi danymi, ojca, samochodu i podpisami?

#prawo #pytanie #samochody #motoryzacja #granica #podroze #kiciochpyta #pomocy #ubezpieczenia
  • 3
@AyDeeKay: Zależy gdzie będziesz jechać to sprawdź jaki wygląda prawo. Jadąc do Rosji nie swoim autem musisz mieć na przykład oświadczenie właściciela auta przetłumaczone notarialnie na język rosyjski
@AyDeeKay: Jak wyzej kolega napisal.

Prawo , prawem ale lubia sie #!$%@?.

Bylem w rosji (specjalnie z malej) moto nie zarejestrownym na mnie i sie dojebywali. Bylem na Ukrainie kilkanascie razy i czasami pojazdy nie byly na mnie rejestrowane i czasami sie przywalali a czasami nie.

Jakis papier w ichniejszym jezyku i kilka okraglych pieczatek na pewno nie zaszkodzi.

Robilem to czasami tak, ze pisalem pismo u tlumacza i robilem kopie
@AyDeeKay: wszystko zależy pewnie od humoru ludzi na granicy. Robiłem dwa razy Bałkany nie swoim pojazdem - Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra, Serbia, Macedonia, Albania (w tym raz promem z Włoch) i nikt nigdy mnie nie pytał o jakieś upoważnienia mimo że oficjalnie jest wymagane w tych krajach