Wpis z mikrobloga

Mireczki, brać "drugi etat" czy nie? Obecnie pracuje w jednej firmie na full etat, do tego studiuje zaocznie. Drugi etat miałby być umową o dzieło z inną firmą, około 50 roboczo godzin na cały miesiąc. Wziąłbym za to, jak policzyłem, około 1000zł. Co radzicie?

#praca #etat #drugietat #pytanie
  • 17
aha, no i od dzisiaj powróciłem do biegania xD (ale na poważnie) i trzy razy w tygodniu przed pracą będzie godzinne bieganie! Jutro zaczynam o 5!!
@Rabusek: no właśnie dlatego nie wiem czy brać te prace czy nie.. w sumie to bedize tylko miesiac, wiec jak co to nie jest bardzo dlugo. Boje sie tylko o sesje, bo bedzie koncem stycznia/poczatkiem lutego pewnie, a nie chcialbym zawalic pierwszego roku mgr. No i do tego dochodzi pilka halowa zwykle dwa razy w tygodniu, nauka gotowania, czasami piwo ze znajomymi. oO
@Rabusek: teraz jak powiedziales to powinienem powiedziec, kto, #!$%@?, ja nie dam rady? Ale #!$%@?, wydaje mi sie, ze to nie jest tchorzostwo odmowic, bo naprawde nie mam czasu na sen czasami, a jeszcze chcialbym pare rzeczy robic regularnie.. no #!$%@?, nigdy nie bylem tak niezdecydowany :/
no #!$%@?, znalazlbym czas. TO znaczy pewnie bedzie tak, ze po prostu czesc tego czasu co moglbym poswiecic na to zlecenie pewnie przebimbam, albo po prostu bede sie spotykal ze znajomymi, ale z drugiej wiem, ze jak wezme zlecenie, to to na pewno nie bedzie tylko te 44 godziny, tylko na pewno sie cos posra i bede musial nad tym dlugo siedziec i sie wkuriwac. A przeciez nie tylko praca czlowiek zyje,
@Rabusek: ja na zarobki raczej nie narzekam - tymbardziej, że jak już powiedziałem jestem dopiero rok po licencjacie i mam tylko rok doświadczenia, ale też jeżeli będzie okazja to wyjadę za granicę, ale to przede wszystkim dlatego żeby przeżyć coś nwoego i pozwiedzać :)