Wpis z mikrobloga

Chciałbym w najbliższym czasie na pierwszy motocykl kupić Virago 535. W okolicy znalazłem egzemplarz za 5500 zł z przebiegiem 28k.

Pomijając przewijające się czasami na forach usterki jak zawór rezerwy i zapłon na coś innego uważać przy zakupie? Może jednak lepiej odpuścić egzemplarze w takich okolicach cenowych? Wyżej robi się już w okolicach 8k co by mnie na tę chwilę nieco zabolało

#motocykle #motocykl
  • 9
Dzięki za odpowiedź
@PiotrFr: na pewno sprawdzę czy nie nie był wypadkowy i ma jakieś otarcia, wymienione lusterka lub podnóżki

@Aramil: Dzięki za kolejne listy, przyda się więcej informacji by temat ogarnąć lepiej. Niestety zabrać nikogo ogarniętego nie mogę bo nikt ze znajomych nie jeździ. Będzie więc trzeba liczyć, że wszystko samemu ewentualnie znajdę i wykryję

@zielony_goblin: Czyli w sumie jak @PiotrFr pisał, nie zawsze warto patrzeć bezpośrednio na
Niestety zabrać nikogo ogarniętego nie mogę bo nikt ze znajomych nie jeździ.

Kwestia pojedynczego wpisu na lokalnym forum motocyklistów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kemo:
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kemo: ogólnie historia Moto jest ważna. Ja obecnie mam 3 sprzęt. Pierwszy kupiony w ciemno (za grosze, zaraz sprzedałem) drugi stan igła, ale nie trafiłem z modelem, no i teraz mam ybr125 i w końcu się udało. Kupiony od osoby z grupy, znam w sumie cała historię Moto, wiem jak ktoś używał, wizualnie też OK. Trzeba polować na okazje. Jeśli sprzedający jest chamski, coś kręci przez telefon czy sam opis Moto