Wpis z mikrobloga

#rock #zimnafala #coldwave #postpunk
#cultowe (991/1000)

Wieże Fabryk - Wojna z płyty Dym (2010)

Tzw. coldwave cover band, zaginiona cz. druga Nowej Aleksandrii, etc, etc., natomiast bardzo mi się spodobało analogowe, spójne brzmienie i przekaz, i to że brzmią jak 25 lat temu. Właśnie chyba spójność i zwięzłość tego materiały była tu dla mnie największym zaskoczeniem i pozwoliła mi się nie znudzić.
Sam format - odtwórczy z lat 80, ale raczej mało eksplorowany później, więc fajne odświeżenie tematów :)

PS. ostatnio zwiedzałem Łódź, co prawda jednodniowo, ale za to dość intensywnie, i jakoś tak inaczej odbieram klimat Wież Fabryk teraz :)

------------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
cultofluna - #rock #zimnafala #coldwave #postpunk
#cultowe (991/1000)

Wieże Fabry...