Wpis z mikrobloga

Moja żona jest nauczycielką w szkole podstawowej. Niedawno przyszła instrukcja z ministerstwa żeby włączać dzieciom filmy edukacyjne co robić w wypadku wybuchu wojny, jak reagować na sygnały syren alarmowych itp. W połączeniu z rozdystrybuowaniem tabletek jodku potasu do szkół i jednostek straży pożarnej nie wygląda to optymistycznie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#wojna #rosja #ukraina #polska
  • 40
@entropy_: @Moganus: Czy ja się każę bać? xD Wojny się tak zaczynały, najpierw powoli, potem coraz szybciej, dalej, więcej. Jak narazie ciągle następuje eskalacja działań wojennych i nic nie wskazuje na to, żeby się to zmieniło. Popraw mnie jeśli się mylę. I proszę mnie nie wyzywać od kacapów, ruskie orki w moim sercu mają tylko jedno miejsce - martwi w rowie. Pozdrawiam.
@fuuYeah: ja uważam, ze jeśli tak jest, to słusznie. Lepiej się przygotować na nieprawdopodobne niż nie robić nic. W ciągu 3 lat świat nam się zmienił tak, jak nikt się tego nie spodziewał. Ja akurat w opcje atomowa nie wierze, ale myśle ze jest to scenariusz który mimo wszystko warto brać pod uwagę a nie udawać ze w ogóle nie istnieje.
Sama miałam takie lekcje w liceum, prowadzone przez byłego żołnierza
@zaba34: też nie uważam, że to zły pomysł, lepiej być gotowym na najgorsze wcześniej niż później panikować. Tak mnie tylko naszła smutna myśl, że niestety nie świadczy to o rychłym powrocie do normalności.
@zaba34: Ja miałem lekcje PO - przysposobienie obronne, w tamtych czasach na świecie działo się niewiele - wojna w Czeczenii i Jugosławii więc względnie daleko, ale mimo wszystko mówiło się o tym na lekcjach. Ba nawet strzelaliśmy z wiatrówki i trenowaliśmy pozycję strzelecką na prowizorycznie zorganizowanej strzelnicy za półkami w zwykłej sali lekcyjnej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fuuYeah: Normalnie takie informacje były podczas PO (przysposobienie obronne, nie partia), ale może z powodu wojny bezpośrednio obok nas, takie informacje warto przyswoić w mniejszym stopniu już wcześniej. Nie doszukiwałbym się w tym żadnych innych teorii spiskowych.