Wpis z mikrobloga

Niestety FIP to wyrok... Miałem kota ze schroniska, po 3 miesiącach w domu przestał jeść i nie załatwiał się. Długo nie wiedzielismy co mu jest, w końcu wyszedł FIP. Weterynarz powiedział, ze kot będzie umierał w cierpieniach i lepiej go uspic :(
@a3ViYQ: w zależności jak się czuje kot, jeśli się męczy to uśpić - jeśli na tą chwile "dobrze" się czuje tzn: ma siłę, je sam chętnie, nie widać po nim aż tak choroby i ma wolę życia, to można przedłużyć mu żywot - ale FIP to niestety już wyrok.