Czy i jak bardzo jest możliwe polepszenie jakości nasienia przez suplementy?
Nie będę się wstydził tego że prowadzę kompletnie niezdrowy tryb życia oraz, że mam BMI >30 oraz że leczę się na depresję biorąc: -escitalopram 15mg -arypiprazol 7,5mg
Ostatnio odezwał się u mnie mnie instynkt ojcowski i obawy o jakość nasienia spowodowane tragicznym stylem życia i lekami (które zwiększają fragmentację dna i morfologię spermy)
jednocześnie zauważyłem że są zestawy witamin i minerałów zwiększać płodność u kobiet, natomiast jest niewiele zwiększających płodność u mężczyzn
W związku tym czy ktoś bylibyście zainteresowani rezultatami przed i po, łącznie z badaniami fragmentacji dna, testem hba i msome
Czy i jak bardzo jest możliwe polepszenie jakości nasienia przez suplementy?
Nie będę się wstydził tego że prowadzę kompletnie niezdrowy tryb życia oraz, że mam BMI >30 oraz że leczę się na depresję biorąc:
-escitalopram 15mg
-arypiprazol 7,5mg
Ostatnio odezwał się u mnie mnie instynkt ojcowski i obawy o jakość nasienia spowodowane tragicznym stylem życia i lekami (które zwiększają fragmentację dna i morfologię spermy)
jednocześnie zauważyłem że są zestawy witamin i minerałów zwiększać płodność u kobiet, natomiast jest niewiele zwiększających płodność u mężczyzn
W związku tym czy ktoś bylibyście zainteresowani rezultatami przed i po, łącznie z badaniami fragmentacji dna, testem hba i msome
oraz oczywiście przyjmowanymi suplementami?