Wpis z mikrobloga

@lkg1: osobiście lubię tego Niemanna i życzę mu jak najlepiej. Ma taki charakter buntownika, wielu by schowało głowę pod kamień, albo załamało się po tylu oskarżeniach, a on cały czas idzie do przodu mimo przeciwności. A to wszystko w wieku 19 lat!

Najgorzej w tym wszystkim się zachował mistrz świata Carlsen w całej sprawie, który spłakał się po przegranym meczu (w którym Hans ewidentnie nie oszukiwał).
@Hekun: Frustracja Carlsena ma inne podłoże. Czy Niemann byłby w ogóle dopuszczony do gry z mistrzem świata, gdyby nigdy w zyciu nie kantował i nie zaliczył boosta w rankingu? Jakaś część oficjalnych zawodów rankinkowych była online tak? Carlsen zwyczajnie przegrał, ale nie grałby z nim wcale, bo nie powinien, bo ścieżka do Carlsena prowadziła przez szachowy silnik.
@Hekun: jeżeli Niemann oszukiwał, to mniejsza o Carlsena, spłakał się, ok. Ale jeżeli oszukiwał i nie poniesie kary, to już za chwile będzie można ogłosić koniec szachów. No bo jeśli jednemu oszustowi się udało, to za chwile będziemy mieli tysiące oszustów, aż w końcu jakiś oszust zostanie mistrzem świata i wtedy już nawet nie będzie miał kto wyłapywać nowych oszustów.
@Czyste_Buty:

Czy Niemann byłby w ogóle dopuszczony do gry z mistrzem świata, gdyby nigdy w zyciu nie kantował i nie zaliczył boosta w rankingu?


tak, bo większość gier do rankingu była ogrywana na żywo, a jeśli chodzi o grę na żywo nie ma żadnego dowodu na oszukiwanie, ani twardego, ani statystycznego. Więc jest duże prawdopodobieństwo, że gdzieś by zagrali razem. Gry online raczej są rozgrywane w szybkim timerze, które nie są
@Czyste_Buty: dla mnie gry online są trochę inne niż gra na żywo, szczególnie te bez puli pieniędzy.

Jakby tak poważnie to wszystko traktować to są jakieś urywki ze streamów Carlsena, gdzie siedzą obok kumple arcymistrzowie i mu pomagają. Oczywiście skala przewinienia jest inna gdzie robisz to na streamie i wiadomo robisz trochę show, niż jak ktoś po kryjomu na drugim monitorze ma odpalony silnik szachowy.
@girro13: i właśnie nie wiem, czy prędzej lub później, wskutek tej dramy, któryś sąd w stanach będzie musiał się nad tym pochylić i zdecydować:

- brak twardych dowodów - nie było oszustwa i proszę się rozejść
- grasz z 95% zgodnością według bytu o rankingu 3500, a masz ranking 2700 - oszukujesz, nawet jak nikt Cię nie nakrył z czymś w tyłku.
Frustracja Carlsena ma inne podłoże. Czy Niemann byłby w ogóle dopuszczony do gry z mistrzem świata, gdyby nigdy w zyciu nie kantował i nie zaliczył boosta w rankingu? Jakaś część oficjalnych zawodów rankinkowych była online tak? Carlsen zwyczajnie przegrał, ale nie grałby z nim wcale, bo nie powinien, bo ścieżka do Carlsena prowadziła przez szachowy silnik.


@Czyste_Buty: Punktów elo się nie zdobywa online. Tu nawet o tym wspominałem.