Wpis z mikrobloga

@Rosalinea: Wszystko o el Presidente było już powiedziane - plusuje i to bardzo. Ja zauważyłem i niego jeszcze pewną pozytywną cechę - nie podpala się w rozmowach i widać że sprawia mu przyjemność żonglowania słowami i intonacją - przypomina mi mojego wieloletniego przyjaciela pod tym względem i liczę że nie zniszczy w następnym tygodniu świetnego początku w programie.
@Rosalinea: Wentyl popełnił na początku błąd – usiadł i pozwolił Prezydentowi stać. Przez to wyszło jeszcze bardziej komicznie, bo nie dość, że wystosował jakąś absurdalną prośbę, to na dodatek zachował się jak typowy petent. A we wszystkich rozmowach tego typu do tej pory to on się zachowywał protekcjonalnie i dominował nad rozmówcą. No i Prezydent go wyczuł i już na początku w sumie powiedział mu, że nie XD. Bo umówmy się,