Wpis z mikrobloga

@Majsonpl89 największymi ofiarami inflacji są młodzi, bezdzietni, nieurodziwi kawalerzy. Potem zaraz za nimi są kolejni młodzi bezdzietni wszelkiego rodzaju, potem młodzi z dziećmi małymi, a emeryci dopiero przed tymi z dziećmi odchowanymi i już jakimś dorobkiem (którzy mają najlepiej, chociaż wciąż nie na korzyść).

Są też tacy ludzie którzy na inflacji wręcz zarobią i umocnią swoją pozycje na rynku ale to już klasa wyższa z odpowiednich sektorów gospodarki.