Wpis z mikrobloga

@apee: póki dziewczyna nie złapie mnie za fiuta to każdą interakcje z nią traktuję jak pillow talk; to wszystko przez #p0lka bo to one we mnie zaszczepiły ten motyw, że póki one same czegoś nie zaczną to znaczy, że nic seksualnego nie jest na rzeczy

Dopiero od paru lat się tego oduczam...
  • Odpowiedz
@apee: dziewczyna była w pl jak miała 15 czy tam mniej lat. Wtedy jak sobie z koleżankami czy nawet z kolegami umawiała się na nocowanie to raczej nikt nie liczył na seks. Ale w wieku 20+ to nikt się na takie pogawędki nie umawia xd
  • Odpowiedz
@apee: ja nie mówię, że wyjechała jak miała 15 lat tyko, że wtedy się na coś takiego umawiała. Sam coś podobnego wtedy robiłem xd Ale w wieku 16-17+ to nocowania u koleżanek miały tylko jeden cel i nie była to rozmowa o życiu.
Zresztą w ogóle pierwszy raz słyszę o czymś takim jak pillow talk xd więc może się jej polskie "nocowanie" pomyliło z czymś w stylu "netflix and chill" ale
  • Odpowiedz