Wpis z mikrobloga

Dzisiaj Masternak po prostu pokazał rewelacyjną wersję boksu w swoim wykonaniu. Siła ciosu nigdy nie była jego mocną stroną, ale w zamian widać jak potrafi zniszczyć rywala. Mniej zamachowych ciosów i walce o pas IBF nie jest bez szans. Jedynie co powinien ograniczyć to zamachowe ciosy - trochę ich za dużo.
#boks
  • 4
@maciek-adamek: Masternak od zawsze miał jeden duży problem - zero timingu, wchodzenia w cios przeciwnika, wszystko jest sygnalizowane i każdy lepszy przeciwnik będzie go czytał bez problemu. Na poziomie mistrzowskim boks typu przyjmowanie wszystkiego na podwójną gardę i odpowiadanie sygnalizowanymi kombinacjami nie da pasa.
@FranzAK: no właśnie dzisiaj aż takiego przyjmowania nie było. Całkiem nieźle wymijał te ciosy i oddalał zagrożenie, a kombinacje też nie zawsze są takie sygnalizowane. Oczywiście jednak to nie znaczy że Master od razu zdobędzie mś ale ma ku temu predyspozycje choć już jest pod koniec kariery. Czas pokaże czy do walki o mś popracuje najlepiej jak się da czy jednak popełni stare błędy. Ja uważam że dzisiaj z Opetaią mógłby
@maciek-adamek: Zgadza się, wynikało to raczej ze zmęczenia przeciwnika, na początku walki wcale nie było tak dobrze. Master ma pewne szanse z Opetaią, ale to jest przeciwnik o 3 klasy lepszy od dzisiejszego.
@FranzAK: Czy zmęczenie to ciężko mi stwierdzić. Jedyna runda gdzie realnie moim zdaniem zagroził to runda 5. Na początku Master był bardziej zachowawczy ale od początku ta przewaga jakaś była. Nie zgodzę się z tym że opetaia też jest o 3 klasy lepszy. O 3 klasy lepszy byłby Breidis ale Opetaia po prostu wygrał na razie jedną ważną walkę że tak określę(a niektórzy sugerowali że sędziowie przepchali mu werdykt z Breidisem)