Wpis z mikrobloga

Po jakiś 12 czy 13 latach postanowiłem sobie odświeżyć tę serię. Jako, że z wiekiem stałem się bardziej wybredny w doborze literatury, siadając do zabójcy trolli traktowałem serię jako tzw. literaturę klozetową, czyli coś co można położyć koło kibelka i będzie ciekawsze niż etykietka od Domestosa. Jakie było moje zdziwienie, gdy po słabym pierwszym tomie otworzyłem kapitalnego w moim mniemaniu zabójcę skavenów i historia poszukującego heroicznej śmierci Gotreka i jego spamietywacza Felixa wciągnęła mnie bez reszty. Mimo nie za dobrego warsztatu pisarskiego pana Kinga i błędów w dzisiaj funkcjonującym warhammerowym lore - którego jestem wielkim fanem - bawię się przy tych książkach fantastycznie. Tak mi się spodobał ten mój powrót do przeszłości, że zakupiłem 6 tomów wydanych po latach przez Copernicus Corporation - zabójcy ghuli nie kupię, dlaczego ? Bo age of sigmar to nie Warhammer.
Tak wiem, to mało ambitna literatura ale bawię się fantastycznie jak wtedy kiedy czytałem mając -naście lat, a czy nie o to chodzi w czytaniu ? ( ͡º ͜ʖ͡º)
Dziś zaczynam zabójcę wampirów, czyli 6 tom przygód dwójki heroicznych bohaterów.
Przygodo trwaj !
#warhammer #ksiazki #fantastyka #fantasy #gryfabularne
Thronstahl - Po jakiś 12 czy 13 latach postanowiłem sobie odświeżyć tę serię. Jako, ż...

źródło: comment_1667241774VQU5uFHOuppWR7ZSn8fKNi.jpg

Pobierz
  • 11
@Thronstahl: Też sobie czytam w czasie wyjazdów by poczuć to uniwersum i muszę przyznać, że podobnie jak ciebie mnie wciągnęło, rzeczywiście utarczki z szczuroludźmi w Nuln bardzo mi podeszły. Książki dobrze ukazują mentalność tej społeczności i to czemu pomimo zaawansowania technologicznego, doskonałego wywiadu, własnego podziemnego świata i liczebności nie podbiły głupich ludzin ( ͡° ͜ʖ ͡°)