Aktywne Wpisy
Lefty +63
co jest doktorku?
Odkąd tylko pamiętam nie lubiłam słodkich papryczek nadziewanych serem, ostre mogłam jeszcze zjeść, ale po słodkich to od razu odruch wymiotny. Pewnego dnia jednak, a był to 17 czerwca 2020 roku, miałam ogromną ochotę na owe papryczki i #!$%@?łam prawie całe dwa opakowania, w towarzystwie kanapki z szynką i keczupu. Następnego dnia chciałam spożyć dwie pozostałe papryczki, ale wszystko wróciło do normy i na sam ich widok miałam ochotę biec do kibla,
Za chiny ludowe nie mogę sprawić żeby filament trzymał się tego gówna, drukuje PLA w temp 215° (R-PLA od fiberlogy), stół max testowałem na 65°.
Próbowałem lakieru do włosów ale też mało pomaga, próbowałem poziomować trochę wyżej/niżej dyszy itp.
Może polecicie coś innego?
#druk3d
Spróbowałem też zwykłego mydła + spirytus i jest ok.