Wpis z mikrobloga

#!$%@? jasna. Jeszcze 30 minut temu było ok a teraz naszła mnie fala depresji i mi się płakać chce. Nawet nie z konkretnego powodu albo podczas użalania się nad sobą. Szykuje mi się kilka słabszych dni. Muszę się jakoś trzymać, teraz jak postanowiłem wziąć się za siebie ( ͡° ʖ̯ ͡°) #przegryw
  • 9
  • Odpowiedz
@d___: cos cie gryzie w srodku, sam mialem slabsze ostatnie kilka dni i to bardzo. Staram zajac sie czyms innym, nie myslec za duzo. Najlepiej sie skupic na czyms, poprawic wlasne samopoczucie moze to byc cokolwiek
  • Odpowiedz
  • 1
@Scarface83: Ktoś mi radził żebym do psychiatry się udał. Wiem, że mam swoje problemy z głowa, jestem DDA. Samo to jakiś wpływ na mnie wywarło.
  • Odpowiedz
@d___: Też tak miałem, co kilka dni taki atak deprechy i załamka () trochę jak malaria. Mi pomogło całkowite zerwanie z alkoholem, bo alko nasila stany depresyjne i wzmaga neurotyczność, ale nie wiem czy masz z tym problem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Victus_est_in_vita: Na szczęście nie. Jestem niepijący, alkohol działa na mnie depresyjnie bardziej i zaczynam zamulać jak się napije. Dodatkowo jestem synem alkoholika i miałem wstręt do alkoholu przez całe życie
  • Odpowiedz