[Sultanat_Muszelki]

Pomnik Lenina przekształcony w pomnik Dartha Vadera.
Odessa, Ukraina.

#ukraina #rosja #wojna

[M4rcinS]

@Sultanat_Muszelki: a to już parę lat temu przekształcili chyba.

[Aleale2]

@Sultanat_Muszelki: pomnik Ameryki

[w.....u]

@Sultanat_Muszelki: Bawi mnie w sumie, że Ukraińcy przekształcają tak słowa z języka angielskiego jak się słyszy i przerabiają to na cyrylicę. Kolejny raz to widzę.

[WykopanyDzon]

@wypychacztlenu:
Nie tylko w UA tak robia. Ruscy tak chyba robia od zawsze.
McDonald's

[RaghNaarRoog]

@wypychacztlenu:
Majkel Dżordan jest moim ulubionym przykładem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Walerin]

@WykopanyDzon: ale tu jest tylko w cyrylicy napisane McDonalds, a nie rebranding jakiś na ruski. Tak samo u nich wygląda Auchan czy Ikea, nazwy zapisane w cyrylicy, chyba, że ja tu czegoś niedowidzę.

[WykopanyDzon]

@Walerin:
No wlasnie chodzi o zapis fonetyczny, nie zaden rebranding.
że piszą Majkel Dżordan(po swojemu) zamiast Michael Jordan

[czlowiekzcegla]

@wypychacztlenu U nas też wiele słów z angielskiego zapisuje się fonetycznie jak na przykład Szekspir, Waszyngton, lajki czy okej. Jedyna różnica, że my nie piszemy cyrylicą, ale tendencje mamy podobne.

[Halbr]

Jedyna różnica, że my nie piszemy cyrylicą, ale tendencje mamy podobne.

@czlowiekzcegla *mielismy

Reszta się zgadza.

[czlowiekzcegla]

@Halbr Nadal mamy ale nie spolszczamy już raczej nazwisk czy nazw postaci. Przerzuciliśmy się na nazwy własne jak na przykład ajfon, fejsbuk, jutub itd. To przecież produkty kilkunastu ostatnich lat. Na samym wykopie można znaleźć dziesiątki przykładów użycia takich form.

[Halbr]

@czlowiekzcegla Dalej jest, ale to wyraźnie zanika. Zostało jeszcze w kilku aspektach, ale sam zobaczysz za 20 lat.

[kasztanowcowiaczek]

@wypychacztlenu: nooo, ja nigdy nie widzialem zeby ktos pisal "xiaomi", zawsze oryginalny chinski zapis ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[taktomojekonto]

@Sultanat_Muszelki: byłam tam XD śmiesznie było dopytywać o drogę w okolicy xD

[PotwornyKogut]

@wypychacztlenu: akurat miałem rosyjski w szkole więc zjawisko to znam od lat. jak się dobrze zastanowić to jest to jednak jedyne logiczne rozwiązanie. bo niby jak mieliby robić: podstawiać litery jeden do jeden wg angielskiej ortografii i dopiero z tego czytać wymowę? to znaczy imię john pisać иохн (iohn) i z tego składać dżon? to bez sensu.
jedyne co mnie dziwi to jest to, że czasem zamiast h podstawiają g, np

[starterX8]

@czlowiekzcegla: no tylko że u nas nie zapisuje się fonetycznie nazw marek, a w Rosji masz oszon czy lerła merlen na banerach

[PotwornyKogut]

@wypychacztlenu: Chińczycy robią zresztą to samo, np Siemens to u nich 西门子  (Xī mén zǐ, si-men-sy), tylko że jeszcze gorzej, bo te znaki niosą też znaczenie (absurdalne w tym kontekście, np. środkowy znak to zdaje się 'brama') i to znaczenie należy zignorować, a zostawić tylko brzmienie znaku

[taktomojekonto]

Bawi mnie w sumie,

@wypychacztlenu: osobiście uważam że to kozackie, jeśli nie wiem jak się wymawia nazwisko jakiegoś aktora, to wejdę na wiki uk/ru i już mam, bo znam oba alfabety. Nie trzeba cudować i pisać Cumberbatch skoro można Камбербетч - Kamberbecz (｡◕‿‿◕｡)

[PiesLat2230]

@PotwornyKogut: A to nie tak że h i g w rosyjskim są bardzo... dziwnie zachowujące się?
Miałem ruski w szkole, i właśnie pamiętam że o ile h to zawsze h, to g czasami było h czasami było g

Typu gieroj - g to g
ale np. drug / druh - jest wymiany różnie w zależności od regionu rosji
coś jak nasze zmiękczanie końcówek ą - om
"jesteś #!$%@?ą" = "jesteś #!$%@?"

[PotwornyKogut]

@starterX8: u nas się nie zapisuje fonetycznie, ale kiedyś istniało takie zjawisko, choćby Szekspir czy Szopen

[PotwornyKogut]

@PiesLat2230: tu raczej zależność jest dość prosta. tam gdzie my mamy samo h to u nich jest g a tam gdzie mamy ch to jest x (ch)
problem tylko w tym że my już nie słyszymy tej różnicy w wymowie, a na przykład mój ojciec z kresów bardzo wyraźnie to rozgraniczał, zupełnie automatycznie emitował osobny dźwięk dla litery h i ch. i podobne wyrazy mu się absolutnie nie myliły. na pewno