Wpis z mikrobloga

@FajnyTypek: Dla mnie się liczy. Maroko grało bardzo madrze, bez paniki, co z tego ze postawili autobus? Bronili ale kiedy tyylko była okazja potrafili wymienic kilka podan i znależć sie pod bramką Hiszpanii, co wiecej potrafili stworzyc kilka groźnych sytuacji.
Nie widziałem strachu w ich oczach, wrecz przeciwnie, uśmiech i luz.
Coś jeszcze?