Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Od zawsze czułem oddech #samotnosc'i na moim karku ale teraz zauważyłem, że przez nią "zdziczałem" kompletnie. Ja już w ogóle nie umiem nawiązywać kontaktów z innymi ludźmi, mimo iż nie chciałbym spędzić samotnie reszty życia to inaczej bym chyba nie umiał. Dla przykładu pomiędzy poniedziałkiem od 13:00 do dzisiaj do 7:00 nie odezwałem się ani słowa bo nie było do kogo i po co. I takich cichych dni mam znacznie więcej. Jak tak dalej pójdzie to zapomnę jak się mówi

#przegrywpo30tce
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@gorzki99: moja praca nie wiąże się z codziennym pokazywaniem się w firmie. W pracy muszę mieć kontakt z żywym człowiekiem (wspomniane dzień dobry i do widzenia) w poniedziałki, środy i piątki
@kressusza: ja w pracy ciągle rozmawiam i mam wymówkę, że ciągle rozmawiam z klientami i dlatego jestem cicho. Raz przyszedlł ksiądz po kolędzie i matka mu narzekała, że ciągle w domu siedzę i ksiądz mi zaproponował żebym dołączył do kościelnego chóru xD i poznam ludzi, ale mu odmówiłem, bo ciągle rozmawiam z klientami i mnie gardło boli to nie dam rady śpiewać.