Wpis z mikrobloga

ja sprzedaje karte graficzna wartą w sklepach 3,2k - 3,5k. Karta jest nowa, pudełko nie było otwierane, to wystawiłem za 3k,


@Michael_Scott: nic dziwnego, sam wolałbym dopłacić te pińcset i mieć pachnące magazynierem amazona pudełko niż brać do ręki takie obmacane przez kogoś obcego. Przy takich cenach 500 tam czy w drugą to nie ma znaczenia, chcesz sprzedać do daj 200 więcej niż używka a nie wołaj jak za nówkę z
@Michael_Scott: Nie umiesz w olx. Kupujący tam to Twój petent i jak jest to w miarę chodliwa rzecz to prędzej czy później i tak się sprzeda, więc ustawiasz sobie wszystko by było Ci jak najwygodniej:
- żadnych wysyłek, odbiór tylko osobisty spod Twojego domu/bloku i tylko w wybranych przez Ciebie godzinach - bo odpada kombinowanie, tracenie czasu i przekładanie swoich spraw dla osób, które ostatecznie i tak się nie pojawią
-
Pobierz knoor - @Michael_Scott: Nie umiesz w olx. Kupujący tam to Twój petent i jak jest to w...
źródło: comment_16711250534IcYwG7K8gUwhbtsCNleoA.jpg
@Michael_Scott: jeleni nie brakuje w narodzie xD chociaż i tak na moje wyszło i sprzedałeś za tyle ile cisza używki.
Ja kiedyś nie mogłem PS4 sprzedać bo je zmodowałem poprawiając chłodzenie (dosłownie kilka dziur w obudowie wywierconych, żeby zwiększyć intake i zmieniona pasta na hajend) i zamieniając HDD na SSD to mi dawali mniej niż za sam dysk i sami mówili, że daliby więcej jakby było oryginalne w 100% ¯\_(ツ)_/¯
A
@ReeceWithouterpoon: chłop wiedział co bierze, wszystko mu powiedzialem, na stronie MSI mozna zarejestrować produkt i sprawdzić jak wygląda kwestia gwarancji. Przyjechal, otworzylismy pudełko, papiery były w środku, obejrzał czy nie ma jakichś uszkodzen fizycznych i wziął, wiec nie wiem czy taki z niego jeleń, skoro kupił nową kartę 1k taniej niż w sklepie