Wpis z mikrobloga

@wybranyloginjestzajetyznowu: Nic się nie zmienia. Nie ma Canthara na ławce, Sara handluje sobie do końca gry. W sumie same plusy. Nie trzeba patusowi szantażyście płacić, za miastem go można obić i rzucić w krzaki więc straż o zaginięciu nie wie. Można nawet to RPGowo rozegrać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Drugim sposobem można go obejść i nie rozmawiać, i w mieście nas nie zaczepia. Wystarczy zagadać do niego