Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@kaczek93: ja byłem nie raz, ale jak nie masz się ochoty totalnie #!$%@?ć to nawet nie ma co tam iść.
Lepiej grać w gierki niż być trzeźwym na takiej imprezie, ale wiadomo co innego jest mieć wybór i nie pójść, a nie mieć wyboru.
W sumie to w #!$%@? smutne jeśli nikt was nigdy na sylwestra nie zaprosił, bo to zazwyczaj najbardziej otwarte na randomów imprezy
@kaczek93: dwa lata temu miałem to samo, kupiłem browary i piłem do ytba w sylwestra. Ale powiedziałem że nie chce takiego życia, 2 lata ciągłego robienia rzeczy na które nie miałem ochoty albo się bałem robić i dziś lecę z całkowicie nowymi znajomym na imprezę. Jest nadzieja mordeczki. Życie nie jest poukładane ale jest 10x lepiej i będzie jeszcze lepiej.