Wpis z mikrobloga

ciekawostką jest to że on tą taczkę wiózł na szrot taksówką która kosztowała tyle co taka taczka i nie wspominając że zasyfiło pewno takse tym syfem


@elektryczny_mariusz: co do taksówkarza, to pewnie sobie poradził, przecież wożą wózki dziecięce itp = pewnie podkłada taki brezent ochronny, jak wojsko używa..
a co do taczki, to zapłacił razem chyba ze 3 razy tyle, co nowa taczka kosztuje (a potem raz jej użył :) )