Aktywne Wpisy
mirko_anonim +9
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Jestem załamana. Podczas kłótni wykrzyczałam mu że ma małego. Zależy mi na nim, ale wczoraj ostro się pokłóciliśmy a ja tak mam, że jak się wkurzę to wszystko wygarniam i powiedziałam że ma małego i nigdy mi dobrze nie było i nawet go nie czuje. Załamał się, nie gadamy ze sobą, unika mnie. Jak to odkręcić??
Będzie już trzeci tydzień jak się do mnie nie odzywa. Byliśmy ze sobą
Jestem załamana. Podczas kłótni wykrzyczałam mu że ma małego. Zależy mi na nim, ale wczoraj ostro się pokłóciliśmy a ja tak mam, że jak się wkurzę to wszystko wygarniam i powiedziałam że ma małego i nigdy mi dobrze nie było i nawet go nie czuje. Załamał się, nie gadamy ze sobą, unika mnie. Jak to odkręcić??
Będzie już trzeci tydzień jak się do mnie nie odzywa. Byliśmy ze sobą
erni13 +45
Nie no to jest hit xD Nasza wykopowa prostytutka zaręczona chwilę po rozstaniu z wykopkiem i do tego wali takie teksty xD
#zwiedzamyswiatprostytucjizkleboldswaifu #kleboldswaifu #zwiazki #divyzwykopem
#zwiedzamyswiatprostytucjizkleboldswaifu #kleboldswaifu #zwiazki #divyzwykopem
Na szczęście doczekałem się wreszcie stanowiska spółki które załączam poniżej:
Może mi ktoś powie o co im chodzi i dlaczego po zakończeniu umowy leasingu i informacji że wszelkie należności zostało spłacone oni nagle po roku chcą ode mnie jakiejś kasy...
W skrócie: miałem leasing, własne ubezpieczenie, płaciłem tylko raty - leasing na firmę, była szkoda naprawiana z AC, niestety miejsce serwisu wskazywał leasingodawca - ale to inna historia.
W każdym razie: umowa zakończona, przekazali mi weksel inblanco który mieli ode mnie, no i nagle po pół roku chcą ode mnie hajs za szkodę która była likwidowana z mojego AC.
Nie do końca rozumiem czemu czegoś ode mnie chcą skoro
1) umowa się zakończyła, strony uznają że nie mają wobec siebie żadnych należności z tytułu leasingu
2) w umowie to co przytaczają się znajduje, ale im chodzi o to że TOWARZYSTWO UBEZPIECZENIOWE dokonało potrącenia wypłaconego odszkodowania, a w umowie jest mowa o tym że FINANSUJĄCY może potrącić z kwoty odszkodowania ZALEGŁE NALEŻNOŚCI - ale takowych NIE BYŁO.
Oznaczę #masterlease #leasing #samochody #pkoleasing
1. auto trafia do warsztatu.
2. warsztat robi wycenę i wysyła do TU które likwiduje szkodę
3. TU akceptuje wycenę
4. warsztat naprawia, wystawia FV, TU płaci
5. temat zamknięty
Jeżeli w punkcie 3 TU nie zaakceptuje wyceny warsztatu to informuje się właściciela (tj. leasingodawcę), a ten Ciebie i decydujecie co robić. Czy
@OptiFinance: nic z tych rzeczy, do tego kobieta która zajmuje się sprawa na mojego poprzedniego maila napisała odpowiedź "faktura jest słuszna zgodnie z umową" bez podparcia się jakimikolwiek paragrafami choćby z umowy.
Potem przestała odpisywać na maile i odbierać ode mnie połączenia xD także no...
Póki
Ogólnie ML twierdzi że to "ubytek wartości lakierowanie" i za to jest opłata. Pytanie czy mówisz o tym samym o co im chodzi?
Pani też twierdzi, że
Zgodnie z art. 677 k.c. „Roszczenia wynajmującego przeciwko najemcy o naprawienie szkody z powodu uszkodzenia lub pogorszenia rzeczy, jak również roszczenia najemcy przeciwko wynajmującemu o zwrot nakładów na rzecz albo o zwrot nadpłaconego czynszu przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy”.
Na podstawie art. 709(17) k.c. „Do odpowiedzialności finansującego za wady rzeczy powstałe na skutek okoliczności, za które finansujący ponosi odpowiedzialność, uprawnień i obowiązków stron w razie dochodzenia
@OptiFinance: auto zostało wykupione, jest moją własnością, oddali mi weksel i wszystkie dokumenty (karta pojazdu itd).
Panie jednak twierdzi że ten art. 677 k.c. dotyczy również wykupionego pojazdu :)
@OptiFinance: tak, to wszystko co teraz opisuję to jest ciąg dalszy reklamacji którą złożyłem po tym jak otrzymałem nagle z czapy fakturę.
Inna kwestia że kobieta która się tym zajmuje nie ma pojęcia co tam robi, zresztą jak 3/4 pracowników tej pseudo firmy. Opinię na Google wystawiłem, na FB nie szukałem jeszcze grup ale pewnie się tym zainteresuje i opiszę temat