Aktywne Wpisy
ligghead +17
POKEMON: BIEL I CZERWIEŃ
Pracowałem nad tym projektem przez jakiś czas po cichu, ale to już czas żeby nabrał większego rozgłosu. Wraz z grupką znajomych pracuję nad projektem Polskiej gry Pokemon w stylu tych z Generacji 4. Wszystko zaczynamy od zera: Mamy własną ścieżkę dźwiękową, fabułę, grafikę, oraz PokeDex, który na chwilę obecną składa się z 94 nowych stworków, oraz 38 form regionalnych. Wersja demonstracyjna powinna pojawić się już niebawem, a aktualizacje
Pracowałem nad tym projektem przez jakiś czas po cichu, ale to już czas żeby nabrał większego rozgłosu. Wraz z grupką znajomych pracuję nad projektem Polskiej gry Pokemon w stylu tych z Generacji 4. Wszystko zaczynamy od zera: Mamy własną ścieżkę dźwiękową, fabułę, grafikę, oraz PokeDex, który na chwilę obecną składa się z 94 nowych stworków, oraz 38 form regionalnych. Wersja demonstracyjna powinna pojawić się już niebawem, a aktualizacje
ze dwa lata temu wykminiłem sobie, że jak udaję obcokrajowca to mam +42 do śmiałości, bardzo swobodnie gada mi się ze świnkami, a one też wykazują większe zainteresowanie, bo wiadomo, że jak zza granicy to bogaty xD
więc mówię do niej, nie rosumiem po polsku, i przeszliśmy na angielski. zadała mi to samo pytanie, i jako że miałem zajebisty humor, bo wszystkie egzaminy w sesji zaliczone w pierwszym terminie, to powiedziałem #yolo i się zgodziłem
wołam barmana, mówię, że proszę drinka dla tej świni
barman robi pokaz umiejętności, żongluje butelką, miesza różne kolorowe gówna i tak dalej, stawia drinka na bar i mówi
58 złoty
co
za 58 złotych to ja bym sobie życie na nowo ułożył, #!$%@?. nawet przy sobie tyle gotówki nie miałem, ostatni raz banknot 100 złotowy widziałem jakoś w październiku 2011 jak babcia rentę od listonosza brała. no ale klamka zapadła, wyciągam kartę i płacę. na twarzy uśmiech, w duszy bul. płacę i mówię lasce, że tanio w #!$%@? nie to co u nas w Szwecji xD
i coś tam gadamy, ona mi #!$%@? że kiedyś była z koleżankami promem w Karlskronie i że fajne domki czerwone, a ja sobie w myślach liczę jak lepiej mógłbym wydać te pieniądze. mógłbym kupić 58 czegoś, po złotówce jedno, mógłbym kupić 21 kg cebuli, 40kg ziemniaków. mógłbym pójść na dziewczyny - może nie najdroższe, ale za to brzydkie.
i w Sztokholmie też byłam.
580 gum turbo, jeśli nadal by kosztowały 10 gr za sztukę, 20 piw, litr stocka, albo jeden drink w tym #!$%@? klubie
słuchasz mnie co
obliczyłem sobie, że zakładając, że takiego drinka można wypić na 30 łyków, to jeden łyk kosztuje 1.93zł
tak, słucham, pięknie opowiadasz, mogę spróbować tego drinka? bo fajnie wygląda i chyba sobie też hehe kupię xD
złapałem trzy duże łyki o wartości 5.79zł xD
za słodkie, jednak zostanę przy piwie xD
później bardzo fajnie nam się gadało. na początku pomyślałem, że to jakiś #!$%@?, który żyje z wyłudzania drinków, ale okazało się, że to bardzo fajna dziewczyna. po jakimś czasie podeszli do mnie cumple i mówią chodź suttle, zmieniamy lokal bo tu drogo xD. po polsku. spalili moją przykrywkę, więc od razu powiedziałem karynce, że czasami udaję obcokrajowca bo wtedy mi się lepiej ze świnkami gada, na co odparła, że w sumie już dawno się domyśliła, że wkręcałem. kuraw, nie dość, że ładna, to jeszcze inteligenta. mówię - imponujące, w jaki sposób się domyśliłaś?
bo Szwed nie mówiłby #!$%@? co drugie słowo
jak już wychodziłem dała mi do siebie numer i takiego soczystego całusa w policzek, ale nie napiszę do niej bo nie stać mnie na posiadanie dziewczyny xD.
#pasta