Wpis z mikrobloga

#ukraina #wojna #rosja #soledar

Soledar - przerwa między burzami.

Cały dzień i całą noc było piekło - "wagnerowcy" bez przerwy szturmowali pozycje ukraińskie.
Atak został wzmocniony i prowadzony przez wyszkolonych i doświadczonych najemników, a nie świeżo zwerbowanych więźniów.
W ramach wyszkolonych przez „Wagnera” weteranów szturmowych, którzy wyjątkowo dobrze wykonują określone zadania, istnieją również podejrzenia dotyczące używania narkotyków przez ową formację „ludzi”, co pomaga im przy utrzymywaniu inicjatywy.

Według informacji od żołnierzy 46 brygady Rosjanie uzyskali minimalne sukcesy, jednak ze względu na zmieniającą się dynamicznie sytuację, ciężko jest ustalić, jaki będzie to miało finalny wpływ na sytuację w mieście. Na chwilę obecną w Soledar, praktycznie trwa przerwa operacyjna, która jest po prostu chwilą ciszy, między burzami

Miasto nadal znajduje się pod kontrolą Sił Zbrojnych Ukrainy, ale zagrożona jest droga zaopatrzeniowa, nad którą Rosjanie ustanowili już częściową kontrolę ogniową.

z kanału Sztuka Wojny - https://t.me/sztuka_wojny
  • 7
@ery78: Historia wojen zawsze kojarzyła się z narkotykami. I to nie tylko ci "źli" bo tak samo brali amerykanie, rosjanie oraz niemcy. Przecież są dość spore dowody, że rosyjska armia podczas II WW mieszała wódkę z kokainą lub czymś podobnym.