Aktywne Wpisy
R2D2_z_Sosnowca +266
A udało się znowu połazić po krzakach i przy okazji ten młody człowiek zdał egzamin na prawdziwego mężczyznę bo znalazł największy patyk jaki był w stanie podnieść i naparzał nim tak długo aż się złamał. Kto tak nie robił niechaj pierwszy rzuci kamieniem #r2d2zwiedza #natura #usa #connecticut
magdalena-gaska +87
Wkurzają mnie niebiescy piszący z różowych nicków, bądźcie chociaż konsekwentni i piszcie w rodzaju żeńskim, wchodźcie w rolę, za takie oszustwa powinien być ban, tits or gtfo
Błąd na błędzie xD ale zastanawia mnie logika pewnego zadania oraz to dlaczego wydarzyło się to co się wydarzyło.
Miałem misję żeby przekonać Konrada aby przyszedł i zbudował trebusz.
On jednak był zobligowany do pomocy przy budowie klasztora, więc musiałem przekonać npc (zapomniałem jak się nazywał) żeby go puścił.
Idę i z nim gadam. Nie puści go i #!$%@?. Przekupić go nie mam za co, więc olałem temat i poszedłem robić inne zadania poboczne. Użyłem szybkiej podróży do Użyc.
Nagle gdy byłem w połowie drogi szybka podróż się przerwała, wywaliło mnie na jakieś pole i mam rozmowę z tym npc. Stwierdził że ukradłem mu jakieś pieniądze. Wybrałem opcję że mu oddam je, ale Konrad ma iść ze mną. Zgodził się, a szybka podróż się wznowiła i ruszyłem do Użyc.
XD ktoś wie o jakie pieniądze chodziło? Nic nie brałem, ani nie ukradłem.
Kolejny bug.
Później przychodzę i chcę zabrać Konrada, on jednak się nie zgadza, bo uważa że ktoś czycha na jego życie. Badam sprawę i idę do karczmy, znajduję Pejchara, który twierdzi że Konrad to jego ziomek, nic mu nie chce zrobić, a jest tutaj bo ma inne interesy. No to spoko. Idę się zaczaić o północy przy domu naprawnika.
Po północy pojawia się Pejchar. Przeganiam go, twierdzi że przyszedł w innej sprawie do kogoś innego. Mówię że nie wierzę w żadne jego słowo i złożył obietnice że już tu nie przyjdzie.
Zgłaszam sprawę Konradowi. Udaję się do obozu i odpala się cutscenka, gdzie Konrad się podnieca trebuszem i działami.
Rozpoczynam dialog i nagle mi wyskakuje zadanie: Zabij Pejchara, a po chwili że zadanie wykonane. Kończę rozmowę. Odwracam się, a tam leży martwy Pejchar XDDDD
I jak mam tę grę zrozumieć, albo się wczuć? Już tyle podobnych akcji mam że przestałem zwracać na to uwagę, ale tego zrozumieć nie mogę.
Jaki to ma sens i co mi się zbugowało?
#kingdomcomedeliverance #kingdomcome
Opcja 1 - Szantaż
Aby szantaż Kajetana był skuteczny, musisz odebrać całe jego złoto. Uczynić jesteś w stanie to na dwa sposoby. Wygraj z nim w kości, albo zakradnij się do budynku, w którym śpi nocą i skorzystaj z kradzieży kieszonkowej (uprzednio możesz go poddusić).
Jeżeli zdecydowałeś się na drugie rozwiązanie, porozmawiaj z Kajetanem na następny dzień i spróbuj go przekonać. Zapłata datku w
W drugim zadaniu to widziałem jak próbuje się dostać do domu i wtedy z nim gadałem i kazałem się wynosić, a ta cutscenka była potem w temblarku. Nie wiem co go zabiło i skąd się nagle tam wziął. Po prostu wyskoczyło zadanie żebym go zabił i chwilę później że zadanie
@Garztam: Ten Pejchar włamując się o północy w klasztorze do budynku z Konradem chciał go zabić, a przyłapany przez Henryka skłamał że włamuje się w innej sprawie.
Puściłeś go, więc wytropił Konrada w obozie pod Talmbergiem i podjął kolejną próbę zabójstwa. Tym razem złapali go strażnicy i nie byli tak litościwi (czego nie widziałeś,
@Garztam: Miałem identyczną sytuację. Zaraz obok budowanego trebusz zabili go strażnicy. Pojawił się znikąd, prawie obok mnie, ale nawet nie zauważyłem jak szybko go zabili. Gra ma mnóstwo bugów. Ten przynajmniej nie rozwala gry, więc nie trzeba wczytywać poprzedniego zapisu gry.