Wpis z mikrobloga

@mirek_86: Pytanie na serio.
Kiedy im się skończą czołgi?
wg minus rus już powinni mieć braki.
Dodatkowo, czy oni naprawde pokaleczyli pół miliona swoich ludzi, z tego 1/4 jest gruz200?
Wie ktoś możne na ile można ufać tym statom?
@mirek_86: Chyba nikt nie powinien mieć wątpliwości, że to właśnie ta ,,wielka" rosyjska ofensywa. Ogromne straty w czołgach i bwp świadczą o zmasowanych atakach. Do tego z tego co widać, do ataku rzucono najlepszy komponent lotniczy (Su-35 i Ka-52). Z kolei niszczenie Meteoryta sugeruje próby czyszczenia przez Rosjan pól minowych, które ostatnio zatrzymują całe natarcia.
@Overlord01611: Padają głównie na polach minowych i pod ogniem artylerii, częściowo też w bezpośredniej walce.

Rosja ma nadal wiele czołgów, ale nie będą walczyli do ostatniej maszyny - ten aspekt jest często pomijany przy różnych analizach.
Jeszcze jedno pytanko, straty rosjan w sprzęcie wydają się ogromne, czy oni są naprawde tacy nie ostrożni czy nadal jest nocne himarsowanie?


@Overlord01611:
10 czołgów dziennie przy dużej ofensywnie to nie są duże straty przy mniej więcej równych stronach.

II WŚ i straty na poziomie 10 czołgów to drobna, lokalna potyczka.
Produkcja wynosiła po 30k czołgów rocznie.
@LaurenceFass: nie nie Laurence, to już inna wojna, naprawdę. Masz teraz circa wedle wskazań "osintowców" :D 500k Ruskich - ale nie wszyscy są i będą na froncie. Masz podział "na oko" - 1 żołnierz na 1 linii, 3-4 poza walką wspierających go w walce (druga linia, obwód/rezerwa, logistyka, medycy, oddziały zdjęte po walkach do reorganizacji etc.). Podobnie z UA - niech będzie 400k ludzi łącznie, ale na 1 linii masz 100k,
@greg818181:
Generalnie zgadzam się, trochę za duże uproszczenie z mojej strony.
Chodziło mi o to, że nawet przy tej skali i ofensywie przy tych siłach straty czołgów na poziomie 10 szt. dziennie to nie jest coś kolosalnego.
@LaurenceFass: Zgadzam się, nie jest to coś spektakularnego. To by oznaczało, że albo "wielka kolejna kampania" ruskich nie ma miejsca obecnie, albo dopiero się szykują sprawdzając gdzie warto wyciągnąć czołgi (legendarne rozpoznanie bojem mięskiem), albo nie mają już za bardzo czego użyć pod względem pancerniaków i zapowiedzi jak to ruskie produkują więcej czołgów niż tracą jednak nie są prawdziwe... Niestety nie wiemy która to opcja... Można tylko obserwować wyniki każdego dnia