Wpis z mikrobloga

#glovo
Akcja -> zamówienie z biedronki.
Kurier już jedzie.
Jana #ukraina, #pdk.
Już jest blisko.
Stanęła blok obok.
Mija 30 sekund, refresh w apce.
Dostarczone.
#wtf
Kliknięcie w czat glovo, "Zamówienie niedostarczone".
"Dzień dobry"
Czat się zamyka (pic-rel https://i.imgur.com/tmPY9s8.png).
#ocie#!$%@?
Użyta karta Edenred, chargeback - niet.
Inna opcja na czacie, płatność nie bajgla -> "Życzysz sobie telefon, czy czat?"
- telefon.
30 sekund, "dzień dobry, tutaj glovo-scam, bla bla".
Zamówienia niet. Pomoc plis.
"Niedasię, tylko płatności. #!$%@?ć na czat."
Ale czat nie działa, sam się zamyka.
"To nie wiem. #!$%@?ć na czat."
10 minut na ochłonięcie, jeszcze raz.
Inne #pani.
"To ja nie wiem. Tutaj mail."
Mail wysłany, ze szczegółami.
30 minut później.
"Wyruchaliśmy Cię bez mydła, ale nam przykro. Podaj dane poniżej (wszystkie już podane wyżej).
...
Nie polecam. Pierwszy i ostatni raz użyta apka w PL. Przez 4 lata używania w kraju trzeciego (ponoć) świata, czyli Rumunii - jeden problem (na ponad 50 zamówień) - brakowało jednej rzeczy. 5 minut na czacie i zwrot plus rabat.
#glovo, #bantustan.
  • 3