Wpis z mikrobloga

@luxkms78: nic nowego, jak jeździłem ze szkoły to bardziej opłacało się kupić bilet do następnego miasta na trasie pociągu mimo że wysiadałem wcześniej bo wojewoda dopłacał do tej konkretnej trasy i nawet było taniej 4 zł na bilecie, bardziej opłacalne były pojedyncze bilety niż miesięczny z domu
  • Odpowiedz
  • 0
@luxkms78: nie musisz nic sądzić, po prostu spójrz na nagłówki niebieskiego prostokąta. EIC vs EC :) i to jest ta różnica w pełni logiczna


@eternalmarcos: Nie widzę na tyle dobrze żeby to potwierdzić/zaprzeczyć ale co to zmienia?
  • Odpowiedz
@luxkms78: Jeżdżę tym pociągiem do Berlina i to jest taryfa promocyjna międzynarodowa (zazwyczaj jest drożej) i po zakupie nie możesz zwrócić biletu (rozliczenia między liniami) i kupić odpowiednio wcześniej, bodaj do 24h. Bilet do Poznania możesz kupić i zwrócić w każdym momencie i to jest różnica.
  • Odpowiedz
  • 0
Bilet do Poznania możesz kupić i zwrócić w każdym momencie i to jest różnica.


@djtartini1: Tak mi z głupia przyszło do głowy - a jakby tak ktoś wykupił wszystkie bilety na ten pociąg żeby nikt inny nie mógł tego zrobić i zwrócił je tuż przed odjazdem?
  • Odpowiedz
Tak mi z głupia przyszło do głowy - a jakby tak ktoś wykupił wszystkie bilety na ten pociąg żeby nikt inny nie mógł tego zrobić i zwrócił je tuż przed odjazdem?


@luxkms78: No mógłby tak zrobić, podobnie jak w każdym pociągu
  • Odpowiedz
  • 24
@luxkms78: hehe, przypomniały mi się lata 199x-200x jak likwidowano tak pociągi. Pociąg jechał na trasie A-B-C, na odcinku A-C była promocja, więc bilet A-C kosztował mniej niż A-B, więc wszyscy jadący do B kupowali bilet do C bo było taniej. Po czym analiza sprzedaży biletów mówiła, że nie opyla się utrzymywać przystanku B bo nikt tam nie jeździ. Przystanek likwidowano, tym samym ludzie musieli się przesiąść na prywatne busy, żeby jeździć,
  • Odpowiedz