[Wanzey]

Ale inba się odwaliła jooo poszedłem się zalać w trupa i jak płaciłem to się kapnąłem że mam w portfelu od pyty koron czeskich z poprzedniej delegacji. No to se idę przez ten parszywy toruń tylko jakaś dzielnica biedna menelska, myślę se dobra trzeba spjenjać bo zaraz będzie grabież. A tu nagle JEEEBSS jakaś karłowata postać na mnie wyskakuje, myślę se co do uja dres kurdupel, a tu się okazuje że to jakaś loszka joo. I się pyta mnie czy mam papjeerossss i czy nie poczęstuje, ja nawalony jak szpadel do niej że jak obrobi fajkę to dostanie fajkę. Ona do mnie czy mnie nie podupcyło i czy mam ją za kurtyzanę, a ja noo joooo i wyciągam te korony czeskie i mówię że są twoje jak będziesz moja na ten wieczór. Ona taka niechętna dalej ale już jej się zapalimy oczka jak latarnie i mówi że w sumie przystojny jestem no i jej chłopak potrzebuje akurat hajsu i się zgodziła, a reszta to już historia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#danielmagical

[koszmarapteka]

@Wanzey: FasAgent

[Wanzey]

@koszmarapteka: Gościu ale takie inby na kościeju oddupcała że to szok no i podwawelska cała weszła razem z jajkami ᕦ(òóˇ)ᕤ