[Verdino]

Czy wiesz,że istnieje mistrz świata rajdów Formuły1,który walczył w dwóch wojnach?! Prawdziwych wojnach,z karabinem,ale
nie tylko,był również pilotem lotnictwa i
tajnym agentem i więźniem obozu
koncentracyjnego!
Brzmi jak historia science fiction,której by nawet Hollywood nie wymyśliło.
Niesamowite jest to,że jest to prawda
Chodzi o to,że jeśli spojrzymy na listę mistrzów Formuły1 jego nazwiska tam nie ma,więc jest to prawdziwe czy nie?!
To jest historia prawdziwa a jego imienia tam nie bo wtedy jeszcze F1 tak się nie nazywała.
Robert Marcel Charles Benoist
Urodził się 20 marca 1895 roku
Bardzo młodo rozpoczął pracę jako praktykant w warsztacie. W 1915 roku Benoist (Benua) ma
20 lat i idzie na wojnę.
Czy myślisz,że człowiek z pasją do
silników może być zadowolony z trzymania
karabinu?!
I rzeczywiście Benoist został lotnikiem, zdobywając licencję i zostając pilotem zarówno samolotów zwiadowczych jak i myśliwskich.
Oczywiście źródła są tym,czym są ale niektórzy mówią,że Benoist przeżył awaryjne lądowanie będąc ostrzeliwanym przez wroga.
Wiemy,także,że stał się instruktorem lotnictwa a prawdziwa pasja do silników przyszła do niego będąc lotnikiem.
Koniec wojny i co tu robić?
Zostaje kierowcą testowym a w 1921 zaczyna wygrywać
Wygrywa Paryż-Nicea ok. 1000km,gruzem bo ciężko tu mówić o bezpieczeństwie czy normach euro6 z których rur wydechowych wychodzą kwiatki xD
Po początkowym doświadczeniu jako kierowca testowy w De Marçay, odniósł kilka zwycięstw na motocyklach Salmson, marki, która nie błyszczała nie tylko ze względu na wyniki same w sobie,ale również dlatego,że służyła jako trampolina dla kierowców,którzy mieli odcisnąć swoje piętno w historii tego sportu. W 1924 roku powrócił na dobre do czterech kółek,zatrudniony przez Delage. W następnym roku,sparowany z Albertem Divo,wygrał Grand Prix Francji,w edycji naznaczonej tragiczną śmiercią w wypadku Antonio Ascariego,ojca bardziej znanego Alberto.
Za kierownicą Delage,w 1927 roku,udało mu się zdobyć "Grand Prix" Francji, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii,przynosząc francuskiemu producentowi tytuł mistrza świata konstruktorów, (tytuł kierowcy nie istniał) pierwsze mistrzostwo świata zorganizowane w historii wyścigów samochodowych i otrzymując za ten wyczyn Legię Honorową.
Mimo zdobytego tytułu Delage wycofał się z wyścigów,a w 1928 roku Benoist został zatrudniony jako dyrektor "Garage Banville", wyłącznego paryskiego dystrybutora marki Bugatti.
W 1929 roku,w parze z Attilio Marinoni,wygrał 24godzinny wyścig w Spa w samochodzie Alfa Romeo 6C 1750.
Pod koniec sezonu zawiesił działalność wyścigową aby powrócić do Bugatti,a następnie został jego kierownikiem wyścigowym z zadaniem przygotowania samochodu do wygrania 24-godzinnego wyścigu w Le Mans.
Jego zaangażowanie zostało uwieńczone sukcesem w 1937 roku,kiedy to udało mu się przygotować zwycięski "T57G",którym dojechał do mety w tandemie z Jean-Pierre Wimille. Po tym zwycięstwie Benoist wycofał się na stałe z wyścigów,choć nadal kierował działem wyścigowym Bugatti,aż do momentu,gdy został powołany do II wojny światowej.
Po zajęciu Francji przez Niemców,Benoist został zaangażowany w ruch oporu przez swojego przyjaciela i kolegę Williama Grovera-Williamsa. Ten ostatni,po intensywnym szkoleniu w Anglii w szkołach SOE,wiosną 1942 roku został zrzucony na spadochronie do Francji,aby stworzyć i kierować siecią Chestnut,organizacją szpiegowską i sabotażową działającą w rejonie Paryża. Benoist zapewnił grupie kryjówkę na broń i zapasy w swojej posiadłości w Auffargis.
Aresztowany przez Gestapo w 1943 roku, zdołał uciec i dotrzeć do Londynu. W październiku 1943 r. powrócił do Francji na nową misję, którą wypełnił bez zarzutu,chowający się w lutym 1944 w Anglii.
W czerwcu, podczas trzeciej misji w rejonie Nantes,został aresztowany i natychmiast przeniesiony do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie,gdzie został powieszony 11 września 1944 r.
ps. Jesli będzie zainteresowanie opiszę pełną historię ze wszystkimi zwycięstwami i rekordami. Jest także strona negatywna tego bohatera a także wątek Alonso ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#f1 #wojna #motogp #historia #motoryzacja #motorsport