Wpis z mikrobloga

Dziś pod biedronką zaczepił mnie starszy Pan w wieku 60+.

Schludnie ubrany trzeźwy mówi czy nie kupią mu czegoś do jedzenia bo mu się pieniądze z emerytury już skończyły.
Widzę, że jest mocno zawstydzony. Odpowiadam, że jasne co tam chce on, iż zwykła sucha bułka będzie ok. Zaproponowałem wspólne zakupy ale mowil, że nie będzie się narzucał i poczeka (poinformowałem go, że będzie to trochę trwało bo żona dała mi wielką listę).

Kupiłem mu to co sam lubię czyli kilka ciemnych bułek, serek naturalny na pieczywo, jakieś lepsze duże frankfurterki bez chemii, jogurt naturalny, dorzuciłem mu zwykła wodę (bo myślę sobie co będzie przed sklepem na sucho jadł) dorzuciłem kilka jabłek i truskawki, banany, ser.

Jeszcze się przed kasa po mleko wróciłem bo sobie myślę może zamiast wody woli coś co ma kalorie xD

Wychodzę daje mu a on się rozpłakał chciał mi połowę oddać na co nowe mu, że ja nie potrzebuje bo mi się powodzi aż za dobrze. Po czym podziękował jeszcze raz i powiedział, że dobrze, że głosował na pis, bo dzięki temu teraz młodzi ludzie są tacy wspaniali.

#polska #niewiemjaktootagowac #inflacja #ciekawostki #zycie #jedzenie
  • 21
  • Odpowiedz