Aktywne Wpisy
Infiniti46 +6
W sumie to Polki są zmuszone szukać innych alternatyw niż p0lak rohobak bo typowy mieszaniec Polandii gotowy do rozrodu:
-mieszka z rodzicami
-nie ma majątku
- pracuje w kołchozie
-mama pierze mu obsrane gacie
-pryszcze na ryju
-nie wie co to zabawy w klubie podrywanie dziewczyn bo siedzi przed komputerem
-nie umie się wysłowić kiedy widzi samice
-je kebaby i śmieciowe jedzenie z biedronki
-#!$%@? mu z ryja kupa
-pije najtańsze piwa
-mieszka z rodzicami
-nie ma majątku
- pracuje w kołchozie
-mama pierze mu obsrane gacie
-pryszcze na ryju
-nie wie co to zabawy w klubie podrywanie dziewczyn bo siedzi przed komputerem
-nie umie się wysłowić kiedy widzi samice
-je kebaby i śmieciowe jedzenie z biedronki
-#!$%@? mu z ryja kupa
-pije najtańsze piwa
Noc-Kruka +33
Swego czasu zamieszczałem wpisy odnośnie przygód Chadów bo mam bardzo dużo takich znajomych i sam już się w swoim życiu wybawiłem, oczywiście nikt nie wierzył w takie sytuacje jak opisywałem. Wykopki były wielce zdziwione na tagu blackpill co kobiety potrafią odwalać. Było wielkie zdziwienie, zarzucanie mitomanii i niedowierzanie jak opisywałem historie o lasce co zrobiła 7 lodów na jednej imprezie w tym mi( ͡° ͜ʖ ͡°) albo o
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Pozwól drogi czytelniku iż wyjaśnię co mam na myśli.
Przyjazd z dziećmi na wieś do bardzo wierzących dziadków może być bardzo ciekawą i wartościową przygoda dla całej rodziny. Dla mnie wspomnienia z rodzinnego domu to trochę szare i smutne chwile. Zapamiętałem to, wychowywany w młodości w staroświeckim stylu cała tą mistyczną tradycje jako olbrzymią przykrą farsę. Pewnie głównie dlatego, że jak większość naszego pokolenia do kościoła trzeba było chodzić i nie zadawać pytań. U dziadków od strony jest totalnie inaczej.
Wczoraj przy okazji podwożenie dziadków do wiejskiego kościoła zabrałem też dzieci. Samo nabożeństwo, choć byliśmy chwilę dzieciakom bardzo się spodobało w wartościowy sposób. Generalnie Wielki piątek był okazją do wytłumaczenia dzieciakom te trudne sprawy. Tematy które trudno wziąć na świecznik bez kontekstu. Przypomnieć dzieciom o wartościach takich jak szacunek, miłosierdzie i tolerancja wobec innych, życie to często cierpienia, często niesprawiedliwość i śmierć. Ponieważ są to ważne wartości, które można wziąć z Wielkiego Piątku, niezależnie od naszych przekonań religijnych.
Sam post to również wartościowa sprawa. Moje kobiety małe przyjęły opcje całego dnia total wege, bez słodyczy itd jako refleksyjne wyzwanie. Oczywiście dzieci trzeba odżywiać zdrowo i nie głodzić ale nic się nie stanie jak tego dnia w roku zjedzą kanapkę z serem, cebularz i rybę na obiad. My o ile dbamy o dietę i na szczęście stać nas nie jeść na codzien syfu, to zapewniam was że taki post u dziadków to zupełnie inne przeżycie dla dzieci. Znów - to była doskonała okazja by docenić to co mamy i popatrzeć na życie nieco refleksyjnie, przypomnieć że czasem w życiu trzeba trochę pościć by w niedzielę smakowało wszytko 20x lepiej.
Reasumując - nasze tradycje w odpowiednim kontekście mogą być cudowne i wartościowe. Niestety NIEKTÓRZY chrześcijanie to debile i ich zapasy w gównie z partią rządząca pasują odbiór CAŁOŚCI. Antyklerykalny wyzwolony nurt po drugiej stronie W WIELU WYPADKACH to tacy sami debile zamknięci jak dupa w klozecie na inne kultury i wierzenia jak druga strona barykady. Fanatycy.
Moim skromnym zdaniem wszyscy powinni poluzować kalesony. Nie ma nic godnego w chwaleniu się pójściem do McDonald's z dziećmi w piątek Wielki, skoro to dla ciebie dzień jak codzien. Po #!$%@? się chwalić jedzeniem syfu w ten dzień? Z drugiej strony kler jest tak daleko z tyłu i tak daleko od życia rodzin że ich fanatyczne nawoływanie do wiary ma banalny skutek.
Szkoda bo jak zawsze w życiu nic nie jest czarno-białe i tak przeszłość należy szanować jak i pamiętać że przyszłość jest bliższa.
Wesołego Alleluja dla Chrześcijan i dobrego weekendu reszcie.
#refeksje #przemysleniazdupy #polska #4konserwy #neuropa
Wesołego.