Wpis z mikrobloga

Dawno mnie tu nie było, ale widzę, że jakoś ten tag jeszcze żyje ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co polecacie mircy z takich tanich zapachów (poniżej 100) do wylewania na siebie w ciepłe dni (siłownia, rower, wyniesienie śmieci XD)? Najlepiej coś z neroli, bo wydaje mi się, że najlepiej się sprawdza do takich zastosowań
#perfumy
  • 8
@Alex_mski: nie polecam Janiny z Prowincji. Kupiłem to i to zdecydowanie nie jest fajne neroli. Z takich lekkich na co dzień to normalnie bym polecił Mugler Cologne ale ceny poj*bało. Wersja Come Together jest chyba za 140 zł, a pachnie bardzo podobnie do podstawowej wersji. Poza tym Just Jack ma tanią kopię Neroli Portofino. I inne budżetowe letniaczki. No i oczywiście woda kolońska 4711.