[mirko_anonim]

#biedanonim
#ukraina Jak wygląda życie w mieście podczas wojny? powiedzmy 100 km od frontu. Normalnie ludzie chodzą do pracy? czy sklepy działają? czy dowożone jest jedzenie, woda (jeżeli np coś się uszkodzi?) jak to wszystko wygląda od takiej praktycznej strony? Ludzie dalej muszą płacić rachunki za prąd, wodę abonament za telefon? Zna się ktoś na tym i mógł by to tak mniej więcej scharakteryzować?

─────────────────────

· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
· Tag #biedanonim to wpisy z niską potrzebą anonimowości.

[Mein_Kraft]

@mirko_anonim: obawiam sie, ze zycie toczy sie normalnie

[robertkk]

@mirko_anonim:
niezbyt kolorowo
nie chodza
sklepy we frontowych okolicach nie dzialaja
tak, dowoza jedzenie i wode
ostatniego nie wiem, tez bym sie dowiedzial

[piemessiah]

@mirko_anonim: Nawet ziomki 50km od frontu w csa grają więc chillera utopia

[mamFAJNYnick]

@mirko_anonim: we lwowie pracuja normalnie

[prawda_w_moskwie]

@mirko_anonim: na zapleczu gospodarka musi jakoś żyć, tym bardziej w czasie obrony