Wpis z mikrobloga

Widzę, że na tagach pojawiło się wielu niedouczonych symetrystów, którzy porównują Burego i Akcję "Wisła" do Wołynia. Nie można udawać, że ludobójstwo nie miało miejsca, zginęły tam dziesiątki tysięcy Polaków, a całość jest ignorowana przez oficjeli ukraińskich.

Romulad Rajs pseudonim Bury mordował osoby powiązane z aparatem komunistycznym, ale także osoby postronne. Nie była to czysta etniczna, ale nosiło to znamiona ludobójstwa za co został potępiony przez IPN, w Polsce nie ma ulicy jego imienia, ani nie jest on celebrowany przez polskie władze.
Akcja "Wisła" była wymierzona w UPA, które zagrażało Polakom. Rozkazy były wydawane przez rządy komunistyczne z siedzibą w Moskwie, nie byliśmy odpowiedzialni za te decyzje.
Już w 1990 roku polski senat potępił te działania. Kilka lat później polski prezydent przeprosił, a jak podaje wikipedia: Prezydent Juszczenko stwierdził 27 kwietnia 2007, iż „winowajcą tej operacji był totalitarny reżim komunistyczny”.

Po drugiej stronie mamy Ukraińców, którzy dokonali czystki etnicznej, wymordowali w bestialski sposób co najmniej 50 tys. Polaków. Organizacje i osoby odpowiedzialne za to, są dzisiaj gloryfikowane, ulice nazywane są ich imionami, a prezydent Zelensky ustanowił 2022 rokiem Bandery. To wszystko dzieje się w czasie, gdy Polska przyjęła miliony ukraińskich uchodźców i wspiera ten kraj militarnie.
Jest to tak samo paskudne zachowanie jak podejście Rosjan do Katynia, czy "wyzwolenia" Polski przez Armię Czerwoną.

#wojna #ukraina #wolyn
  • 11
@OskarDw: tylko, że 99proc wpisów to krytyka czasu, stylu i metody 'walki o prawdę' dyplomatycznych nieudaczników a nie faktu istnienia bandery i wolynia. Chusarze brauna obudzili się z głębokim urazeniem akurat jak odbywał się g7, UE przyznała nowy pakiet pomocy, Kongres to również, nato zgodzili się przekazać f16 a Chiny nie zaprosiły kacapow na szczyt azjatycki. Przypadek...

Dodatkowo więcej niż połowa krzykaczy nie ma zielonego pojęcia o Wołyniu, banderze, upa ani
@Kskskkdkdkk: no tak, jedno Jedwabne które było zemstą na kolaborantach z ZSRR, i w dodatku #!$%@? wie czy z inicjatywy Polaków bo ekshumacje niedokończone, jest równoważne ludobójstwie 100k+ Polaków xd
W porównywanie cyferek się bawisz? Dodaj sobie jeszcze szmalcowników, już liczba się zgadza, czy jeszcze brakuje? Tyle, że my potrafiliśmy się rozliczyć z ciemnymi kartami historii, a Ukraińcy na tym budują swoją tożsamość.
@OskarDw:

Akcja "Wisła" była wymierzona w UPA, które zagrażało Polakom

Tam gdzie przeprowadzano "wisłę" upa nie zagrażała Polakom.

Potwierdzają to prof. Motyka i prof. Pisuliński - nie ma lepszych specjalistów od historii naszych relacji z ukrainą niż ci dwaj wybitni naukowcy.
@OskarDw

Nie można udawać, że ludobójstwo nie miało miejsca, zginęły tam dziesiątki tysięcy Polaków, a całość jest ignorowana przez oficjeli ukraińskich.


BTW, nie jest ignorowane.

Nie można twierdzić, że żadnych gestów nie ma, albo nie było. Razem z naszymi najwyższymi władzami temat poruszał i kuczma i juszczenko i poroszenko, nawet ten odsądzany od czci ambasador ukraiński składał kwiaty rok temu pod pomnikiem ofiar Wołynia.

Nie wiem czy zelenski, albo jego następca wykona
@Kierowca-ufo: Jest to zdecydowanie za mało. Mówimy o ludobójstwie, a przez ostatnie kilkadziesiąt lat jedyne słowa jakie padły to "przebaczamy i prosimy o przebacznie", jest to żenujące. Na Ukrainie nadal czczeni są zbrodniarze, a ambasador dopiero co powiedział, że za nic nie przeproszą.
@OskarDw:

a przez ostatnie kilkadziesiąt lat

To podziękuj r0sjanom, że zamknęli mordy i nam i im bo byliśmy jedną wielką szczęśliwą rodziną w sojuzie, nic dziwnego, że jak już staliśmy się wolni po kilkudziesięciu latach, to ukraincy wcale nie mają ochoty sobie przypominać tego co zrobili ich dziadkowie/pradziadkowie.

Pozytywne jest to, że w ogóle temat jest ruszany po tylu dekadach, są jakieś gesty, są badania, wspólne komisje historyków i stowarzyszeń.

Zobaczymy