Wpis z mikrobloga

@KEjAf: fajny fikol z tym prawakiem co to woli poczekac i popatrzec i ocenic xD szkoda tylko że piszesz to z perspektywy czasów, które są i tak wyjątkowo liberalne. gdyby nie te straszne lewaki eksperymentujące i ryzykujące upadkiem cywilizacji, dalej bylibyśmy w starych, dobrych, sprawdzonych czasach średniowiecznej ciemnoty, jakichś wypraw krzyżowych czy palenia czarownic na stosie. komu to przeszkadzało ( ͡° ʖ̯ ͡°) jak zwykle lewary musiały
@Steven_Hyde: no, ewidentnie jest tu jakiś balans. Stawienie oporu przed zastąpieniem sierpa kosą okazuje się nie najlepszym pomysłem, kiedy rezygnuje się z ewidentnej korzyści w imię sprawdzonych metod i tradycji, ale z drugiej strony drag queen w przedszkolu to wprowadzanie zmian w imię nowoczesności i mody, bez żadnej perspektywy korzyści czy uzasadnienia.
Jest pewne optimum pomiędzy lękiem przed nowym a dążeniem do odrzucenia wszystkiego co stare, no i oczywiście że istnieją
@scriptkitty: sugeruję, że autorka chce rysować pewne relacje miedzy obiektami, których niejeden dorosły by nie powiązał, a przypisuje to dziecku. Chciałaby się poczuć mądrzejsza, ale pewnie jakby ktoś spytał

Kasiu, wiesz że tam na krzyżu to wisi ten Jezusek co go w jasełkach urodziłaś?

to by w ogóle nie rozumiała o czym mówi. Z resztą ten opis sugeruje, że udawany poród w jasełkach miałby jakąś więź oznaczać z tą postacią, co