[S.....g]

liceum, technikum, zawodówka i tak czeka ten sam jeden kołchoz więc wykształcenie to cope #przegryw

[a.....f]

@Sajko_gang: dokladnie, wiec nie warto robic nic.

[Exit99]

@Sajko_gang: ja jestem jeszcze na studiach, zrobilem certyfikaty ze swojej działki w finansach I jakoś mam prace w dużym banku w biurze ( ͡° ͜ʖ ͡°) w pracy mogę wyjść na obiad na godzinę, zjeść śniadanie 30 min i jeszcze inne przerwy ze 30 min wiec realnie pracuje 6 godzin. Trzeba się uczyć bo nauka to potęgi klucz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lucian145]

@Exit99: a niektórzy w kolchozie pracując ciężko fizycznie są rozliczani kiedy przekracza o 5 minut przerwę. Brutalne

[S.....g]

@Exit99: cope pewnie znajomości lub fart większość po studiach robi w tych samych kołchozach co zaw, tech i lo albo w ogóle nie pracują

[Exit99]

@Sajko_gang: i tak i nie. Byłem na stażu i szefowa mnie poleciła. Natomiast dlugo mnie męczyli na rozmowie kwalifikacyjnej ze 3h rozłożone na 2 rozmowy.

[a.....f]

@Exit99: ok oski

[Exit99]

@abc-def: ja nie oski. Może i praca i wyglad nie najgorszy ale zero dynaminy. Dynamina>wszystko inne

[K.....D]

@Exit99 I być obrotnym, zaradnym bo bez tego wylądujesz w kołchozie. Wiem bo nie takimi pracowałem

[Exit99]

@Kindybal_xD: ja dynaminy mam zero. Czuję przy ludziach czesto napięcie beż powodu nawet a może nawet zwłaszcza jak atmosfera jest na luzie. Ale jakoś wzieli mnie i o dziwo są zadowoleni