Wpis z mikrobloga

Dlaczego jak chcesz być normalnym człowiekiem, to jest to źle odbierane? Na przykład jak robisz coś dobrego dla kogoś to jesteś wykorzystywany, a jak zrobisz komuś coś złego to jesteś bardziej szanowany przez innych?

Dlaczego dobro jest złe, a zło jest dobre dla ciebie? O co tu chodzi? Wszystko jest jak w lustrzanym odbiciu. Żyje 37 lat i nie mogę tego zrozumieć.

Ja bardziej szanuje i lubię ludzi, którzy są dla mnie mili. Nikogo nie krytykuję. Czemu wszyscy ludzie bardziej szanują i lubią tych, którzy są źli i ich obgadują za plecami? O co tu chodzi?

#przegryw
  • 9
  • Odpowiedz
@DickianGnostic: Właśnie sobie odpowiedziałeś. To nie ma żadnego sensu.
Świat nie działa logicznie i nie jest nastawiony na to, żeby wszystko było usprawnione na tip top i każdemu się żyło dobrze i miło, a jako ludzie dalej pozostajemy zwierzętami i dalej działamy w zgodzie ze zwierzęcymi instynktami.
  • Odpowiedz
@Durisil: @cichy-spokojny-grzeczny zgadzam się całkowicie. Właśnie o to pytam. Jednak powtarzacie moje wnioski, moje pytanie brzmi dlaczego tak jest? Ludzie uważają się za inteligentnych. Jak włożysz rękę w ogień to doznasz bólu. To oczywiste co mówicie. Moje pytanie brzmi dlaczego pomimo świadomości ludzie zachowują się jak robaki? Ludzie nie mogą być tak głupi by dobrowolnie spalić swą kończynę, a jednak to robią z dumą i poczuciem wyższości nad innymi. Wy to
  • Odpowiedz
@cichy-spokojny-grzeczny: zgadzam się i dogłębie studiowałem proces ewolucji. To są także moje wnioski, ale zawsze uważałem, iż ludzki intelekt jest wyższy, potrafi zrozumieć popęd jako biologiczną potrzebę. Twoj wniosek, twoja wypowiedź jest naturalnym skutkiem posiadania świadomości i inteligencji. Skoro więc posiadamy tę zdolność, nie potrafimy rozróżnić prostego światła od ciemności? Nawet komórka potrafi to. O co tu chocdzi? Jak to wytłumaczyc? Proszę pomóż mi, bo juz nie chcę żyć w tej
  • Odpowiedz